Alert

URE: Wynik śledztwa w sprawie manipulacji cenami energii wstrząśnie rynkiem

Prezes URE Maciej Bando podczas XI Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach / fot. Piotr Stępiński BiznesAlert.pl

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki Maciej Bando ponownie skrytykował uchwaloną w grudniu ubiegłego roku tzw. ustawę o cenach energii. Jego zdaniem to forma sterowania energetyki za pomocą dekretów. Zapowiedział również zakończenie postępowania w sprawie potencjalnych nadużyć na rynku energii.

– Dekretowana metoda zarządzania w niektórych państwach się sprawdza. Jak widać u nas nie za bardzo. Czym jest kilkugodzinne procedowaniu bez wysłuchania ekspertów a potem zgodne głosowanie? Powstaje dekret, który ciężko jest wykonać. Byłoby mi wstyd opowiadać o sukcesach. Nie wiem jak zreperować tę sytuację. To co zrobiono to przekreślenie pracy rozpoczętej przez wszystkich prezesów URE dla których najważniejszym celem było stworzenie rynku energii w Polsce. To zaprzepaszczenie pracy firm obrotu, wielu lat zarządów spółek. W jedną noc można zniszczyć wiele lat pracy – stwierdził podczas odbywającego się w Katowicach XI Europejskiego Forum Gospodarczego dodając, że ustawa prądowa była niczym innym, jak próbą kupienia głosów.

Jego zdaniem wyważono drzwi, których nie powinno się otwierać. – Jeżeli nie ma zahamowania w przypadku energetyki to jutro podobną ustawę będzie można zastosować do innych obszarów. Władza nad energetyką jest w jednych rękach. To jest model, który obowiązuje w innych krajach, niekoniecznie w Unii Europejskiej – powiedział prezes URE.

W trakcie wystąpienia wspomniał o wszczętym postępowaniu w celu sprawdzenia czy nie doszło do manipulowania cenami energii na Towarowej Giełdzie Energii. Jego zdaniem wynik postępowania będą wstrząsające. – Wkrótce zakończy się postępowanie, który będzie wstrząsem dla całego rynku. Bo okaże się, że trzymanie i praw właścicielski oraz praw regulacyjnych w jednym ręku prowadzi do tragicznych konsekwencji – mówił Bando.

Piotr Stępiński


Powiązane artykuły

Chora dyrektywa tytoniowa

Najnowsza propozycja reformy dyrektywy tytoniowej to najlepszy dowód na to, że brukselska biurokracja, jak nikt inny, potrafi ignorować głos ludzi,...

Legislacyjny Frankenstein

Na warszawskich salonach ktoś uznał, że polska gospodarka jest zbyt silna, a prawo zbyt logiczne — i tak powstał projekt...

Rolnicy na skraju wytrzymałości

Projekt UD213 (nowelizacja tzw. ustawy tytoniowej), który będzie procedowany 20 listopada na Stałym Komitecie Rady Ministrów, wzbudza poważne obawy środowiska...

Udostępnij:

Facebook X X X