Iberdrola, jedna z największych europejskich firm energetycznych, inwestujących w OZE planuje budowę farmy słonecznej o mocy 590 megawatów w Caceres w Hiszpanii.
Projekt – o nazwie Pizarro – zostanie przyłączony do sieci w 2022 r., dzięki czemu stanie się największą tego typu instalacją w Europie, wyprzedzając elektrownię słoneczną Nuñez de Balboa o mocy 500 megawatów, którą również zbudowała Iberdrola. Uśredniony koszt energii elektrycznej z PV w Hiszpanii osiągnął 49 euro / MWh w 2019 r., a więc jest najniższy w Europie. Jest to o 12% mniej w stosunku do ceny hurtowej energii w Hiszpanii, która w tym roku wynosi średnio 55 euro / MWh. Stwarza to szansę na rozwój projektów solarnych i ich sprzedaż oraz czyni Hiszpanię wiodącym rynkiem energii słonecznej w Europie.
Jednak istnieją również i złe strony hiszpańskiej ekspansji w branży fotowoltaiki. Madryt chce do 2030 roku produkować 42 gigawatów z energii słonecznej. Zwiększa to ryzyko przyszłej kanibalizacji cen, a niektórzy deweloperzy przewidują ich spadek do 15 euro / MWh do 2030 roku.
BloombergNEF/Joanna Kędzierska