Polityka energetyczna musi uwzględniać komponent bezpieczeństwa. Polityka bezpieczeństwa musi uwzględniać energetykę. Te rozważania były tematem przewodnim panelu na konferencji „NATO Eastern Flank Security” zorganizowanej przez Warsaw Institute pod patronatem BiznesAlert.pl.
Moderatorem drugiej sesji, poświęconej tematom energetycznym, był Wojciech Jakóbik (Redaktor Naczelny, BiznesAlert.pl). Rozpoczynając panel, zarysował on obecne wyzwania w zakresie współpracy energetycznej pomiędzy Polską, a państwami bałtyckimi. Podkreślił znaczenie bezpieczeństwa energetycznego dla całości systemu bezpieczeństwa zarówno poszczególnych państw jak i całego regionu.
Krystian Kowalewski (Director, World Energy Council Warsaw Office, Polska) przybliżył zagadnienie synchronizacji systemów elektroenergetycznych państw bałtyckich z systemem europejskim. Dotychczas Estonia, Litwa i Łotwa korzystały z postsowieckiego systemu IPS/UPS. Zaznaczył, że obecnie podejmowane są kolejne inicjatywy (m.in. podmorski kabel pomiędzy Polską a Litwą – HARMONY Link), aby ten stan rzeczy zmienić i podłączyć te kraje do systemu elektroenergetycznego Europy (UCTE), do 2025 roku. Zwrócił on uwagę, że przez tworzenie połączeń i w końcu proces synchronizacji, może zmniejszyć się znacząco opłacalność budowy elektrowni atomowej w Ostrowcu na Białorusi. Odniósł się on także do planów dywersyfikacyjnych w zakresie dostaw gazu ziemnego w regionie i podkreślił kluczowe znaczenie terminali LNG w Świnoujściu i w Kłajpedzie, które dają większą elastyczność reagowania w kryzysowych sytuacjach.
Olevs Nikers (President, Baltic Security Foundation, Łotwa) zwrócił uwagę na jeden z kluczowych tematów energetycznych w bezpośrednim sąsiedztwie regionu, czyli budowę elektrowni atomowej w Ostrowcu na Białorusi. Budowa tej elektrowni może mieć ogromne implikacje dla elektroenergetyki w państwach bałtyckich (m.in. przez możliwy wpływ na ceny). Zwrócił uwagę, że należy korzystać z zaufanych źródeł energii, zwłaszcza pod kątem technologii oraz pochodzenia kapitału, który finansuje inwestycje. Stwierdził on także, że w zakresie energetyki widać potrzebę wzmocnienia koordynacji działań w całym regionie. Nie tylko podejmując się krytyki niekorzystnych projektów, ale przede wszystkim podejmując się aktywnych działań mających przede wszystkim na uwadze bezpieczeństwo własnych państw i regionu, a także podejmowanie wspólnych wysiłków na rzecz spełniania celów klimatycznych.
Mantas Macikas (President, Memel Institute, Litwa), podobnie jak przedmówca, odniósł się do budowy elektrowni atomowej w Ostrowcu na Białorusi, zaznaczając, iż inwestycja realizowana jest zaledwie 50 km od Wilna. Budowa ta jest tematem publicznej dyskusji na Litwie od 2009 roku, jednak zwrócił uwagę, że w związku z podważanymi kwestiami bezpieczeństwa i nadzoru inwestycji, powinna znaleźć się również w europejskiej, a nie tylko regionalnej, agendzie. Podkreślił znaczenie pochodzenia kapitału i technologii – w tym przypadku obu rosyjskich. Z kolei jeśli chodzi o kwestie związane z gazem ziemnym, podkreślił on kolosalne znaczenie dla bezpieczeństwa Litwy funkcjonowania terminala LNG (FSRU) w Kłajpedzie. Dzięki niemu możliwe było przestawienie się z gazu rosyjskiego na ten z Norwegii i otwarcie na innych, nowych dostawców, dotychczas niedostępnych. To ma duże znaczenia dla rynku gazu, gdzie nie reguluje się cen politycznie , ale na podstawie wskaźników rynkowych. To w konsekwencji powoduje, że odbiorcy końcowi płacą mniej.
Sandis Šrāders (Faculty Member, Baltic Defence College, Łotwa) odniósł się do zaawansowanych prac nad Nord Stream 2 oraz implikacji wynikających z ukończenia projektu dla regionu bałtyckiego. Stwierdził, że nadal możliwe jest działanie amerykańskiej administracji przeciwko tej inwestycji. Jednak ze względu na zaawanasowany status prac nad projektem Nord Stream 2 nie uda się go zablokować, a jedynie co najwyżej opóźnić. Najdotkliwszy możliwy cios, jaki może zostać wymierzony, to zablokowanie poprzez amerykańskie sankcje podwykonawców Gazpromu. Mogłyby one polegać m.in. na zablokowaniu dostępu do rozliczeń finansowych. Zmusiłoby to rosyjskiego gazowego monopolistę do dokończenia inwestycji z własnego budżetu. Tym samym obciążając rosyjskich podatników. Dodał także, że państwa regionu bałtyckiego powinny być zainteresowanie dalszą współpraca w dziedzinie importu gazu, jednakże tylko i wyłącznie na rynkowych zasadach, gdzie cena jest fair i nie jest uzależniona od czynników politycznych.
Podczas dyskusji panelowej głos zabrał także Minister Piotr Naimski, który wypowiedział się na temat elektrowni atomowej w Ostrowcu na Białorusi i stwierdził, że Polska realizuję strategię samodzielnej generacji energii elektrycznej na potrzeby krajowe i nie przewiduje, aby dopuszczać możliwość zakupu energii z państw trzecich.
Źródło: Warsaw Institute