Podpisanie umowy o współpracy PGNiG i ERU Management and Services o wspólnym poszukiwaniu węglowodorów na Ukrainie było okazją do dyskusji o polskim oraz regionalnym bezpieczeństwie energetycznym.
Umowa PGNiG i ERU Management Services
Umowa między PGNiG i ERU Management Services podpisana w trakcie wydarzenia dotyczy wspólnego poszukiwania węglowodorów na Ukrainie. PGNiG sprzedaje gaz ERU Trading. To spółka prywatna działająca na rynku gazu nad Dnieprem.
Szef Kancelarii Prezydenta RP Krzysztof Szczerski mówił o spadającej zależności Polski od gazu z Rosji. – Odrzuciliśmy politykę naturalnej bezbronności. Postawiliśmy na politykę aktywnego bezpieczeństwa energetycznego Polski. Postawiliśmy na poszukiwanie partnerów zagranicznych, aby rozbudować nasze możliwości w zakresie gazu oraz generalnie węglowodorów i paliw – ocenił minister. Przypomniał o trzech filarach tego bezpieczeństwa: wydobycie, import gazociągowy i LNG.
– Dziś mamy dużo bardziej rozbudowany system własny, ale także jesteśmy bardzo dumni z tego, że to nie tylko kwestia naszego wewnętrznego patrzenia ku sobie, ale myślenia w zupełnie innych kategoriach o Polsce, jako kraju, który już nie tylko sobie zapewnia bezpieczeństwo energetyczne, ale staje się częścią regionalnego systemu bezpieczeństwa energetycznego, w którym Polska będzie pełnić rolę dystrybutora bezpieczeństwa. Jednym z tych elementów jest współpraca polsko-ukraińska, a szerzej polsko-ukraińsko-amerykańska – ocenił Szczerski. Wymienił w tym kontekście także współpracę z Danią i Norwegią przy Baltic Pipe.
Sekretarz stanu w ministerstwie klimatu Piotr Dziadzio mówił o tym, że poszukiwania w okolicach polskiego złoża Przemyśl można rozszerzyć o złoża ukraińskie o podobnej strukturze. – Będziemy mieli możliwość odkryć podobne zasoby. Daje nam to ogromne bezpieczeństwo energetyczne regionu – ocenił. – Nasi partnerzy w oparciu o nasze know-how i ich wiedzę, a także wspólną umowę, zapewnią nam ogromny skok rozwojowy w regionie – dodał.
Marcin Przydacz, podsekretarz stanu w ministerstwie spraw zagranicznych, mówił o dobrej współpracy energetycznej Polski i Ukrainy po rozmowach prezydentów Andrzeja Dudy oraz Wołodymyra Zełenskiego. – Nastąpiła poprawa klimatu i szereg pozytywnych zdarzeń. Dynamika relacji polsko-ukraińskich okazała się pozytywna, szczególnie w trudnym dialogu historycznym. Dziś mamy kolejny krok, który pokazuje jak dobrze można prowadzić biznes przy dobrej atmosferze politycznej – ocenił. Przypomniał, że umowa jest podpisana w tym samym dniu, w którym rozpoczynają się rozmowy formatu normandzkiego na temat przyszłości konfliktu na wschodzie Ukrainy rozpoczętego przez Rosję oraz rozmów o dostawach gazu przez Ukrainę po 2019 roku.
Partner zarządzający ERU Dale W. Perry ocenił, że współpraca możliwa dzięki umowie z PGNiG daje duże perspektywy. – Powołaliśmy ERU pięć lat temu. Obecnie jesteśmy największym prywatnym importerem gazu na Ukrainie. Nasza bliska współpraca z PGNiG była ważnym wkładem w ten sukces – ocenił. – PGNiG i ERU dostarczyły LNG na Ukrainę w listopadzie – przypomniał Perry. – Nasi partnerzy pytają jak to zrobić? Odpowiadamy: współpracujcie z PGNiG.
