Na koniec roku Unia Europejska może poszczycić się pewnym sukcesem – uda się osiągnąć 20-procentowy cel odnawialnych źródeł energii. Wynika to przede wszystkim z działalności Szwecji, Finlandii i Łotwy, które znacznie zawyżają unijną średnią.
OZE stanowiły około jednej piątej całkowitego końcowego zużycia w Unii Europejskiej w 2019 roku – według danych Eurostatu było to dokładnie 19,7 proc.. W ten sposób UE praktycznie osiągnęła swój 20-procentowy cel na 2020 rok. Na początku 2020 roku było to 18 proc.
Według tych danych Niemcy były nieco poniżej średniej, na poziomie około 17,4 procent. W czołówce znalazła się Szwecja, która pozyskała 56,4 procent całej energii ze źródeł odnawialnych. Finlandia miała 43,1 procent, Łotwa 41,0 procent. Najniższe odsetki odnotowano w Luksemburgu z 7 procent, na Malcie z 8,5 procent i w Holandii z 8,8 procent.
Do 2030 roku łącznie 65 procent energii elektrycznej w Niemczech powinno pochodzić z odnawialnych źródeł energii. UE chce osiągnąć co najmniej 32 procent do 2030 roku. Pod koniec 2019 roku w Polsce OZE stanowiły ponad 14 procent całkowitego zużycia,
Die Zeit/Michał Perzyński