Inwestor zanotował poważne opóźnienia przy budowie elektrowni jądrowej w Polsce, dalsza realizacja programu energetyki jądrowej wymaga zdynamizowania – ocenia ministerstwo klimatu i środowiska w sprawozdaniu o Programie Polskiej Energetyki Jądrowej (PPEJ) w latach 2016-2019.
Naruszenie harmonogramu
Wystąpiły poważne opóźnienia w realizacji harmonogramu przedstawionego przez inwestora w Programie Polskiej Energetyki Jądrowej. – Działania nie zostały wykonane zgodnie z przyjętym harmonogramem – czytamy w raporcie ministerstwa.
– Z uwagi na opóźnienia, dalsza realizacja PPEJ wymaga zdynamizowania. Do tego niezbędne jest jednak podjęcie decyzji przesądzającej o rozwoju energetyki jądrowej. Działania ministerstwa powinny być ukierunkowane na ten cel – podaje resort.
Ministerstwo poinformowało również, że wymagane jest dalsze monitorowanie postępów prac i wprowadzenie zmian w sposobie działania inwestora. Jest nim spółka PGE EJ1, w której 70 procent udziałów posiada Polska Grupa Energetyczna, po 10 procent mają KGHM, Tauron oraz Enea. W przyszłość Skarb Państwa ma wykupić sto procent akcji spółki.
– Spółka celowa PGE EJ1 odpowiedzialna za bezpośrednie przygotowanie procesu inwestycyjnego, przeprowadzenie badań lokalizacyjnych i środowiskowych w celu wskazania lokalizacji przyszłej elektrowni jądrowej oraz za uzyskanie wszelkich niezbędnych decyzji warunkujących budowę EJ. Docelowo, PGE EJ1 ma pełnić rolę operatora EJ, tym samym musi wypełnić określone wymagania w zakresie bezpieczeństwa jądrowego i uzyskać odpowiednie zezwolenia wydawane przez krajowy dozór jądrowy – ministerstwo napisało w sprawozdaniu
MKiŚ/CIRE/Mariusz Marszałkowski
Jakóbik: Atom z USA może zamienić Polskę i Trójmorze w plac budowy