PKN Orlen zawarł nowy kontrakt z Rosneftem, który przewiduje dostawy 3,6 mln ton ropy rocznie. Dotychczas było to 5,4-6,6 mln ton. Miesięczny wolumen dostaw w ramach kontraktu wyniesie 300 tys. ton surowca.
Dwuletnia umowa na mniejszy wolumen
Prezes PKN Orlen zapewnia, że ograniczenie wolumenu nie wpłynie na bezpieczeństwo dostaw. – Jesteśmy na to gotowi dzięki dobrym relacjom handlowym z dostawcami z innych regionów świata – napisał prezes PKN Orlen Daniel Obajtek na Twitterze.
Dotychczasowy kontrakt PKN Orlen z Rosneftem, obowiązujący do 31 stycznia br., zakładał dostawy ropy na poziomie 5,4-6,6 mln ton rocznie. Nowa 2-letnia umowa przewiduje, że zaopatrzenie do rafinerii PKN ORLEN wyniesie 3,6 mln ton rocznie.
– Ograniczenie dostaw ropy w ramach umowy z Rosneft niczego nie zmienia z punktu widzenia stabilności dostaw do rafinerii Grupy ORLEN i paliw w regionie. Jesteśmy gotowi na takie wyzwania, bo prowadzimy konsekwentną politykę dywersyfikacji dostaw i nawiązaliśmy relacje z producentami ropy z innych regionów świata. Równolegle mamy solidną pozycję na rynku spotowym – Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen.
– Koncern korzysta z każdej możliwości, która jest atrakcyjna ekonomicznie, a jednocześnie wpisuje się w aktualne zapotrzebowanie na rynku. PKN Orlen aktywnie poszukuje przy tym nowych rynków i poszerza portfel dostawców oraz gatunki ropy. Na bieżąco badane są możliwości zakupu i stopień komplementarności różnych gatunków ropy z technologiami stosowanymi w rafineriach Grupy Orlen. Podejmowane działania związane są z globalnymi uwarunkowaniami, m.in. zwiększonym popytem na gotowe produkty naftowe. Wybrane gatunki ropy o innych właściwościach niż REBCO, w określonych warunkach umożliwiają bowiem zwiększenie uzysków w kierunku średnich destylatów, przede wszystkim diesla – tłumaczy spółka w komunikacie.
Reuters: Orlen zmniejszy import ropy z Rosji w nowej umowie z Rosnieftem
Tło umowy
PKN Orlen miał z końcem lutego sfinalizować negocjacje z Rosnieftem dotyczące nowego kontraktu na dostawy ropy naftowej. Nowa umowa zastąpi dotychczasowy kontrakt, który obowiązywał od pierwszego lutego 2019 roku do 31 stycznia 2021 roku. Umowa zakładała dostawę do 5,4-6,6 mln ton ropy rocznie. Wówczas ten wolumen był mniejszy niż założenia poprzedniej umowy o 30 procent. Polski koncern, wykorzystując przez ostatnie lata niskie ceny ropy, poszukiwał okazji na rynku podpisując krótkoterminowe umowy na dostawy ropy z Afryki, USA czy Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Orlen ma również umowę długoterminową z Arabią Saudyjską.
W 2019 roku, wykorzystując niskie ceny ropy, koncern obniżył import ropy rosyjskiej do 50 procent potrzebnego wolumenu przy przerobie surowca. W 2020 roku udział ropy Urals w przerobie rafinerii płockiej wynosił ok. 60 procent.
Rafinerie Grupy Orlen zaopatrywane są obecnie w ropę na bazie kontraktów długoterminowych z dostawcami z Arabii Saudyjskiej, Rosji oraz dostaw spotowych m.in. z Morza Północnego, Angoli, czy Nigerii.
Ponadto PKN Orlen po raz pierwszy w historii zabezpieczył na początku marca br. w ramach kontraktu terminowego dostawy amerykańskiej ropy. Umowa z Exxon Mobil, największą spółką paliwową na świecie, przewiduje dostarczenie łącznie ok. 1 mln ton surowca w ciągu roku obowiązywania umowy na potrzeby rafinerii Grupy Orlen w Polsce, Czechach i na Litwie.
PKN Orlen/Bartłomiej Sawicki
Marszałkowski: Dlaczego dostawy ropy przez Ropociąg Przyjaźń wysychają?