Niemcy chcą rozwijać przyjazną dla klimatu żeglugę i walczyć z konkurencją z Azji

0
26
Mazovia / fot. Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej

Niemiecki rząd federalny chce zazielenić przemysł stoczniowy. – Pierwszy bezemisyjny statek wycieczkowy musi pochodzić z Niemiec – powiedział minister gospodarki i energii Peter Altmaier (CDU). Potrzebę tę wyraziła również kanclerz Angela Merkel.

Emisje CO2 z żeglugi

Po promowaniu elektromobilności rząd federalny chce również przeprowadzić transformację w sektorze stoczniowym i morskim. – Branża musi stać się bardziej zrównoważona i bardziej cyfrowa. Dzięki niemieckiemu i europejskiemu doświadczeniu w przemyśle stoczniowym mamy szansę uczynić Europę wiodącym rynkiem technologii przyjaznych dla klimatu, oszczędzających zasoby i oszczędzających koszty – powiedziała w poniedziałek kanclerz Merkel podczas 12. Krajowej Konferencji Morskiej. Minister gospodarki Altmaier wezwał do zwodowania statku bezemisyjnego przed 2030 roku. Przemysł morski ma roczne obroty w wysokości około 50 miliardów euro i jest jedną z najważniejszych gałęzi przemysłu w Niemczech, ale konkurencja z Korei Południowej i Chin od lat wywiera na niego presję.

Altmaier ostrzegał przed coraz bardziej zaciętą międzynarodową konkurencją, ale wskazał także możliwości dla niemieckich firm: – Stany Zjednoczone chcą wyeliminować emisje z żeglugi w 2050 roku. Nadmorskie kraje uprzemysłowione, takie jak Japonia i Korea Południowa, również wyznaczyły sobie ambitne cele w zakresie ochrony klimatu. W ciągu najbliższych kilku lat będzie miała miejsce szeroka rywalizacja. Chcemy wygrać ten konkurs – powiedział minister. Przedstawiciele IG Metall wskazywali przed konferencją, że w niemieckich stoczniach zagrożonych jest prawie 6 tysięcy miejsc pracy, a rząd federalny powinien wspierać tylko firmy, które zapewnią miejsca pracy w Niemczech.

Altmaier zapewnił, że politycy będą chronić branżę przed nieuczciwą konkurencją na przykład z Chinami, gdzie państwo pomogłoby znacznie bardziej bezpośrednio. – Są kraje spoza Europy, które bardzo wyraźnie próbują zmonopolizować lub zdominować część cywilnego przemysłu stoczniowego – powiedział. Dodał, że chce on poruszyć tę kwestię w lipcu na spotkaniu ministrów handlu G-20.

Frakfurter Allgemeine Zeitung/Michał Perzyński

Perzyński: Superwahljahr w Niemczech. Zieloni już zdobyli rząd dusz (ANALIZA)