Prezydent Joe Biden polecił agencjom federalnym ocenić i złagodzić ryzyko, jakie zmiany klimatu stanowią dla osób fizycznych, firm, rządu federalnego i systemu finansowego USA. Wydał on rozporządzenie nakazujące opracowanie kompleksowej rządowej strategii w zakresie ryzyka klimatycznego w ciągu 120 dni, a także corocznej oceny zagrożeń fiskalnych związanych z klimatem w ramach budżetu USA.
Rozporządzenie Bidena
Celem administracji jest wykorzystanie siły nabywczej rządu federalnego, który w zeszłym roku wydał ponad 680 miliardów dolarów na towary i usługi, przechodząc w kierunku wymagań dla głównych dostawców w zakresie ujawniania emisji gazów cieplarnianych i zagrożeń związanych z klimatem. – To nie może być opcjonalne. Stawka jest zbyt wysoka. Rząd federalny musi dawać przykład. Amerykanie powinni być w stanie poznać rzeczywiste ryzyko, jakie ekstremalne warunki pogodowe i podnoszący się poziom morza stanowią dla domów, w które zainwestowali, lub małych firm, które zbudowali. Ich ciężko zarobiona emerytura nie powinna zostać zniszczona przez skutki zmian klimatycznych lub nieodpowiedzialnych inwestorów – powiedziała doradczyni Białego Domu ds. klimatu Gina McCarthy.
Brian Deese, dyrektor Narodowej Rady Gospodarczej, powiedział, że rozporządzenie oznaczało poważną zmianę w podejściu Stanów Zjednoczonych do zagrożeń klimatycznych w porównaniu z podejściem administracji Trumpa, która wycofała Stany Zjednoczone z porozumienia paryskiego i działała w celu ograniczenia zrównoważonych inwestycji przez amerykańskie fundusze emerytalne. – Nowe rozporządzenie, które według pierwotnych planów miało być ogłoszone podczas szczytu klimatycznego Leaders Climate Summit, jest częścią dążenia prezydenta do zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych w USA o połowę do 2030 roku i osiągnięcia zerowej emisji netto do 2050 roku. Posłuży to do jasnego, spójnego, porównywalnego i dokładnego ujawnienia często ukrytych ryzyk finansowych związanych z klimatem, pomoże je złagodzić i zająć się odmiennymi skutkami dla społeczności kolorowych – powiedział.
Aktywiści klimatyczni twierdzą, że rozporządzenie Bidena to potężny sygnał do amerykańskich banków, firm ubezpieczeniowych i zarządzających aktywami, aby zaprzestali finansowania projektów związanych z paliwami kopalnymi. Ben Cushing z Sierra Club powiedział, że amerykańskie organy regulacyjne muszą powstrzymać takie inwestycje instytucji finansowych i „zapobiec kolejnemu krachowi finansowemu spowodowanemu krótkowzrocznymi hazardzistami na Wall Street”.
Rozporządzenie daje zielone światło sekretarzowi pracy do zmiany, zawieszenia lub uchylenia przepisów z czasów Trumpa, które wymagały od zarządzających funduszami emerytalnymi, aby przedkładali interesy finansowe emerytów przed zmiany klimatyczne i inne kwestie przy alokacji inwestycji. Zachęca również niezależną Radę Nadzoru nad Stabilnością Finansową, której przewodniczy sekretarz skarbu Janet Yellen, do oceny zagrożeń klimatycznych dla stabilności rządu federalnego i systemu finansowego oraz do rozważenia wydania raportu w ciągu 180 dni. Yellen powiedziała dziennikarzom, że kwestia ta ma najwyższy priorytet. – Nasze emerytury, nasze oszczędności, nasze przyszłe źródła utrzymania zależą od sektora finansowego, który zbuduje bardziej zrównoważoną i odporną gospodarkę. Wszyscy potrzebujemy najlepszych narzędzi i najlepszych danych, aby podejmować przemyślane decyzje. To rozporządzenie stawia nas na drodze do osiągnięcia tego celu – powiedziała.
Reuters/Michał Perzyński