„Świat słyszał, ale nie słuchał”. IPCC apeluje o radykalną politykę w obliczu zmian klimatu

9 sierpnia 2021, 10:30 Alert

– Świat słyszał, ale nie słuchał. Nikt nie jest bezpieczny i problem pogłębia się coraz szybciej – mówiła Dr Valérie Masson-Delmotte z Międzyrządowego Panelu o Zmianach Klimatu przy Organizacji Narodów Zjednoczonych. Szósty raport IPCC sugeruje, że tylko radykalna ochrona klimatu uchroni świat przed katastrofą.

Wykres IPCC pokazujący wzrost temperatury na globie. Grafika: IPCC
Wykres IPCC pokazujący wzrost temperatury na globie. Grafika: IPCC

Autorzy raportu ustalili, że jest możliwość ograniczenia zmian klimatu w połowie tego wieku poprzez ograniczenie emisji oraz zatrzymanie deforestacji, ale póki co świat zmierza ku wzrostowi globalnych temperatur o 3 stopnie Celsjusza i stąd biorą się coraz częstsze podtopienia oraz pożary. Trend negatywny ma utrzymywać się przez dekady, a w niektórych przypadkach przez stulecia.

Wszystkie scenariusze zakładają wzrost temperatury globalnej o 1,5 stopnia Celsjusza. Przy obecnej ścieżce redukcji emisji CO2 wzrost ma sięgnąć 2,7 stopni Celsjusza w 2100 roku. Temperatura może jednak wciąż utrzymać wzrost poniżej 1,5 stopnia (zadeklarowanego w porozumieniu paryskim) jeżeli zostaną podjęte radykalne kroki na rzecz ochrony klimatu.

Kluczowy przekaz nowego raportu IPCC potwierdza wnioski z poprzedniego dokumentu z 2013 roku, że człowiek jest odpowiedzialny za zmiany klimatu i ograniczy je tylko redukcja emisji gazów cieplarnianych. Jednak niektóre zmiany będą niemożliwe do cofnięcia, jak podniesienie poziomu mórz i topnienie pokrywy lodowej. Niektóre z tych zmian nie miały precedensu w ostatnich dwóch tysiącach lat. Temperatura w dwóch ostatnich stuleciach rosła

IPCC stwierdziło najwyższą koncentrację CO2 w atmosferze od dwóch milionów lat. Poziom morza rośnie najszybciej od 3000 lat. Lód w Arktyce jest najmniejszy od 1000 lat. Lodowce cofnęły się najdalej od 2000 lat. Rośnie intensywność i częstotliwość fal ciepła oraz wysokich opadów.

Uczestnicy konferencji przekonywali, że „rządy muszą uczynić plany neutralności klimatycznej częścią ich polityki jak obiecały w porozumieniu paryskim”. Twierdzili, że „muszą ciąć emisje metanu i innych gazów cieplarnianych szybciej”. Uczestnicy panelu IPCC podkreślali znaczenie redukcji emisji tego gazu, któremu przygląda się już Komisja Europejska w strategii metanowej.

Szósty raport IPCC zawiera wnioski z przeglądu 14 tysięcy prac naukowych. W procesie recenzji zostało uwzględnione 78 tysięcy komentarzy instytucji rządowych, organizacji pozarządowych i ekspertów.

Według członków IPCC zmiany klimatu już teraz oddziałują na cały glob i będą pogłębiać problem wraz ze wzrostem globalnych temperatur. Bez szybkich i radykalnych ograniczeń emisji utrzymanie wzrostu temperatury globalnej poniżej 1,5 stopnia Celsjusza będzie niemożliwe. Szybka redukcja i osiągnięcie neutralności klimatycznej na globie w 2050 roku pozwoli zaś utrzymać wzrost temperatur poniżej 2 stopni Celsjusza i 1,5 stopnia do końca wieku. Utrzymanie obecnej polityki przyniesie wzrost temperatur o 2 stopnie do połowy wieku.

Nowy raport IPCC pozwolił pogłębić zrozumienie zależności działalności człowieka ze zmianami klimatu. – Wzrost temperatury globalnej obserwowany od końca osiemnastego wieku został spowodowany przez człowieka – potwierdzają autorzy nowego dokumentu. Ustalili na przykład, że aerozole maskują faktyczną skalę ocieplenia globu.

IPCC/Wojciech Jakóbik

Spór o wodór w Niemczech z Nord Stream 2 w tle