Inwazja Rosji na Ukrainę może skończyć się utratą rosyjskiego wzrostu gospodarczego większą niż nad Dnieprem i to pomimo braku konsensusu o embargo na węglowodory rosyjskie w Unii Europejskiej.
Polska Izba Handlu cytowana w rosyjskim Kommiersancie wróży spadek Produktu Krajowego Brutto tego kraju o 10,4 procent w 2022 roku i 9,2 procent w 2023 roku. Gazeta pociesza Rosjan opinią, że większość prognoz zakłada spadek o 2-7 procent.
Jednakże Kommiersant przyznaje, że większość prognoz zakłada wzrost inflacji od 13,2 do 28 procent. Dolar ma kosztować 122 ruble w 2022 roku i 124 ruble rok później.
Według ustaleń tej gazety spadek PKB Ukrainy wywołany atakiem Rosji ma wynieść 10-12 procent w 2022 roku i wzrost o trzy procent w 2023 roku.
Kraje zachodnie wprowadzają kolejne sankcje uderzające w gospodarkę rosyjską za atak Rosji na Ukrainę. Do tej pory nie zostało wprowadzone powszechne embargo na gaz i ropę rosyjską przez wahanie części państw Unii Europejskiej. USA, Kanada i Wielka Brytania zdecydowały się na taki ruch.
Kommiersant/Wojciech Jakóbik
Naimski: Kontrakt z Rosją wygasa w grudniu 2022 roku i kończymy