icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

OSW: Gaz za ruble jako pretekst do odcięcia Europy? Ten scenariusz jest mało prawdopodobny (ANALIZA)

– Nie można wykluczyć, że Moskwa może chcieć wykorzystać niechęć zagranicznych partnerów do zmian w mechanizmach rozliczeniowych jako pretekst do czasowego wstrzymania lub ograniczenia dostaw surowców do wybranych państw – piszą analitycy Ośrodka Studiów Wschodnich o pomyśle Władimira Putina, by płacić za gaz z Rosji w rublach. – Taki scenariusz wydaje się jednak obecnie mało prawdopodobny – uspokajają.

– 23 marca Władimir Putin podjął decyzję o przejściu w najbliższym czasie na opłaty w rublach za dostawy eksportowe gazu ziemnego do państw nieprzyjaznych Rosji (chodzi o kraje, które wprowadziły sankcje). Zlecił wycofanie się z rozliczeń w walutach obcych, gdyż, jak stwierdził, skompromitowały się one w ostatnich tygodniach. W jego interpretacji zamrożenie rosyjskich rezerw w dolarach czy euro oznacza niewypłacalność USA i UE w związku z niewypełnieniem zobowiązań względem Moskwy. W tym kontekście otrzymywanie zapłaty za eksport towarów w zachodnich walutach jest niezasadne – piszą Iwona Wiśniewska i Szymon Kardaś z OSW.

– Choć decyzja Putina ma charakter swoistej kontrsankcji względem państw zachodnich, to nie wiadomo, w jaki sposób Rosjanie zamierzają wymuszać na zagranicznych partnerach zmiany w umowach handlowych, do tego w niezwykle krótkim terminie wyznaczonym przez prezydenta – piszą dalej.

Nie można wykluczyć, że Moskwa może chcieć wykorzystać niechęć zagranicznych partnerów do zmian w mechanizmach rozliczeniowych jako pretekst do czasowego wstrzymania lub ograniczenia dostaw surowców do wybranych państw. Mogłoby to służyć m.in. odstraszeniu ich od wprowadzania ograniczeń w imporcie ropy naftowej, kluczowego źródła dochodów eksportowych Rosji. Taki scenariusz wydaje się jednak obecnie mało prawdopodobny. Świadczą o tym nie tylko zapewnienia Putina o woli realizacji wszystkich zobowiązań kontraktowych, ale przede wszystkim sposób postępowania rodzimych podmiotów od początku inwazji na Ukrainę. Gazprom i inne firmy energetyczne wypełniają postanowienia umów handlowych zarówno w zakresie dostaw, jak i tranzytu (Ukraina). Dla Rosji eksport surowców to aktualnie główne źródło dochodów walutowych.

Źródło: Ośrodek Studiów Wschodnich

– Nie można wykluczyć, że Moskwa może chcieć wykorzystać niechęć zagranicznych partnerów do zmian w mechanizmach rozliczeniowych jako pretekst do czasowego wstrzymania lub ograniczenia dostaw surowców do wybranych państw – piszą analitycy Ośrodka Studiów Wschodnich o pomyśle Władimira Putina, by płacić za gaz z Rosji w rublach. – Taki scenariusz wydaje się jednak obecnie mało prawdopodobny – uspokajają.

– 23 marca Władimir Putin podjął decyzję o przejściu w najbliższym czasie na opłaty w rublach za dostawy eksportowe gazu ziemnego do państw nieprzyjaznych Rosji (chodzi o kraje, które wprowadziły sankcje). Zlecił wycofanie się z rozliczeń w walutach obcych, gdyż, jak stwierdził, skompromitowały się one w ostatnich tygodniach. W jego interpretacji zamrożenie rosyjskich rezerw w dolarach czy euro oznacza niewypłacalność USA i UE w związku z niewypełnieniem zobowiązań względem Moskwy. W tym kontekście otrzymywanie zapłaty za eksport towarów w zachodnich walutach jest niezasadne – piszą Iwona Wiśniewska i Szymon Kardaś z OSW.

– Choć decyzja Putina ma charakter swoistej kontrsankcji względem państw zachodnich, to nie wiadomo, w jaki sposób Rosjanie zamierzają wymuszać na zagranicznych partnerach zmiany w umowach handlowych, do tego w niezwykle krótkim terminie wyznaczonym przez prezydenta – piszą dalej.

Nie można wykluczyć, że Moskwa może chcieć wykorzystać niechęć zagranicznych partnerów do zmian w mechanizmach rozliczeniowych jako pretekst do czasowego wstrzymania lub ograniczenia dostaw surowców do wybranych państw. Mogłoby to służyć m.in. odstraszeniu ich od wprowadzania ograniczeń w imporcie ropy naftowej, kluczowego źródła dochodów eksportowych Rosji. Taki scenariusz wydaje się jednak obecnie mało prawdopodobny. Świadczą o tym nie tylko zapewnienia Putina o woli realizacji wszystkich zobowiązań kontraktowych, ale przede wszystkim sposób postępowania rodzimych podmiotów od początku inwazji na Ukrainę. Gazprom i inne firmy energetyczne wypełniają postanowienia umów handlowych zarówno w zakresie dostaw, jak i tranzytu (Ukraina). Dla Rosji eksport surowców to aktualnie główne źródło dochodów walutowych.

Źródło: Ośrodek Studiów Wschodnich

Najnowsze artykuły