icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Macron wygrał wybory. Polska i Francja mogą przekonać Niemcy do embargo na ropę z Rosji

Emmaunel Macron został po raz kolejny prezydentem Francji. Opowiada się za embargo unijnym na ropę z Rosji w przeciwieństwie do Marine Le Pen, która przegrała z nim wybory. Francja i Polska mogą przekonać Niemcy w debacie unijnej na ten temat.

Wyniki ostateczne opublikowane w nocy z 24 na 25 kwietnia to 58,55 procent głosów na Macrona i 41,45 procent na Le Pen. Oznacza to, że dotychczasowy prezydent Francji zostanie nim na kolejną kadencję trwającą pięć lat. Rola prezydenta we francuskim systemie politycznym (prezydenckim) jest bardziej istotna niż w Polsce (parlamentarno-gabinetowym)

Le Pen opowiadała się przeciwko embargo na surowce Rosji ze względu na obawy o koszty gospodarcze takiego ruchu. Obawy przed kryzysem energetycznym są wykorzystywane przez prorosyjskich populistów w Europie do gromadzenia poparcia. Macron opowiedział się za embargo na ropę rosyjską za atak Rosji na Ukrainę. Podobnego zdania jest Polska i rosnąca grupa państw na wschodniej flance Unii Europejskiej i NATO.

– Pracujemy nad szóstym pakietem sankcji. Rozważana jest między innymi pewna forma embargo naftowego. Kiedy wprowadzimy sankcje, musimy to zrobić w sposób, który zmaksymalizuje presję na Rosję i zminimalizuje straty u nas – powiedział wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Valdis Dombrowskis cytowany przez Kommiersanta.

Źródła Bloomberga przekonują, że brane są pod uwagę trzy opcje sankcji na ropę z Rosji: wprowadzenie embargo, pułapu cenowego oraz wprowadzenie mechanizmu płatności pozwalającego przekazać Rosji należności za ropę dopiero po zakończeniu ataku na Ukrainę.

Kommiersant/Bloomberg/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Denuklearyzacja czy renuklearyzacja Europy? Rozstrzygnięcie z Polską w Trójkącie Weimarskim

Emmaunel Macron został po raz kolejny prezydentem Francji. Opowiada się za embargo unijnym na ropę z Rosji w przeciwieństwie do Marine Le Pen, która przegrała z nim wybory. Francja i Polska mogą przekonać Niemcy w debacie unijnej na ten temat.

Wyniki ostateczne opublikowane w nocy z 24 na 25 kwietnia to 58,55 procent głosów na Macrona i 41,45 procent na Le Pen. Oznacza to, że dotychczasowy prezydent Francji zostanie nim na kolejną kadencję trwającą pięć lat. Rola prezydenta we francuskim systemie politycznym (prezydenckim) jest bardziej istotna niż w Polsce (parlamentarno-gabinetowym)

Le Pen opowiadała się przeciwko embargo na surowce Rosji ze względu na obawy o koszty gospodarcze takiego ruchu. Obawy przed kryzysem energetycznym są wykorzystywane przez prorosyjskich populistów w Europie do gromadzenia poparcia. Macron opowiedział się za embargo na ropę rosyjską za atak Rosji na Ukrainę. Podobnego zdania jest Polska i rosnąca grupa państw na wschodniej flance Unii Europejskiej i NATO.

– Pracujemy nad szóstym pakietem sankcji. Rozważana jest między innymi pewna forma embargo naftowego. Kiedy wprowadzimy sankcje, musimy to zrobić w sposób, który zmaksymalizuje presję na Rosję i zminimalizuje straty u nas – powiedział wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Valdis Dombrowskis cytowany przez Kommiersanta.

Źródła Bloomberga przekonują, że brane są pod uwagę trzy opcje sankcji na ropę z Rosji: wprowadzenie embargo, pułapu cenowego oraz wprowadzenie mechanizmu płatności pozwalającego przekazać Rosji należności za ropę dopiero po zakończeniu ataku na Ukrainę.

Kommiersant/Bloomberg/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Denuklearyzacja czy renuklearyzacja Europy? Rozstrzygnięcie z Polską w Trójkącie Weimarskim

Najnowsze artykuły