Niektóre rządy państw UE skłaniają się do propozycji, aby tymczasowo wyłączyć ropociąg Przyjaźń z reżimu sankcyjnego na ropę rosyjską. Jest to postulat proponowany przez Węgry.
Zgoda na tymczasowe wyłączenie Przyjaźni z europejskich sankcji miałaby być gestem w kierunku Budapesztu, który blokuje Unijne sankcje na ropę pochodzącą z Rosji. Według Węgier, państwo to nie jest gotowe na porzucenie ropy rosyjskiej, i oczekuje, że zostanie zwolnione z tej restrykcji wobec Rosji.
Ponieważ w przypadku decyzji UE w sprawie sankcji wymagana jest jednomyślność, Węgry mają skuteczną blokadę pakietu, który obejmuje również ograniczenia dotyczące rosyjskich banków, usług doradczych i zakupu nieruchomości. Politico informowało wcześniej, że niektórzy przywódcy UE byli gotowi wyłączyć ropę rurociągową z pakietu sankcji.
Poza wyłączeniem ropociągu Przyjaźń z sankcji na Rosję, Węgry oczekują również wsparcia finansowego w wysokości ponad 800 mln euro, które mają pozwolić na zwiększenie przepustowości ropociągu biegnącego z Chorwacji.
Dyskusje na temat szóstego pakietu sankcji UE na Rosję, w tym embarga na sprowadzanie ropy, cały czas się toczą.
Bloomberg/Politico/Mariusz Marszałkowski
Marszałkowski: Embargo na ropę rosyjską będzie niczym uderzenie jądrowe