icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Rząd planuje dalej wspierać branżę nawozową, aby nie podrożała żywność

Minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk poinformował na antenie Polskiego Radia, że wciąż trwają prace nad dodatkowym wsparciem dla branży nawozowej. Mechanizm opracowany przez ministra Kowalczyka i wicepremiera Jacka Sasina zakłada wsparcie rzędu 1-2 mld euro. Wszystko po to, żeby powstrzymać wzrost cen żywności. Propozycja wsparcia czeka obecnie na aprobatę z Unii Europejskiej, a mechanizm ma zostać wdrożony do wiosny.

Rząd chce wspierać branże nawozowa, aby nie zwiększyły się ceny żywności

Pod koniec sierpnia premier Mateusz Morawiecki poinformował, że zwrócił się o wypracowanie odpowiedniego mechanizmu podażowo-popytowego i cenowego, by móc dokonać interwencji na rynku nawozów, tak by ceny nawozów nie przekładały się na ceny żywności. Mechanizm ten mieli wypracować minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk oraz wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Dwa tygodnie temu Kowalczyk informował, że projekt rzeczonego mechanizmu, którego rozwiązania szacowane są na 1-2 mld euro, został złożony w kancelarii premiera. Minister rolnictwa zapewnił na antenie Polskiego Radia, że mechanizm zostanie ostatecznie wypracowany do wiosny.

– Staramy się, żeby rolnicy stosowali nawozy mimo wysokich cen. I to powiodło się wiosną, kiedy wprowadziliśmy dopłaty, rolnicy zakupili nawozy mimo wysokich cen i je zastosowali – powiedział minister Kowalczyk Polskiemu Radiu.

Wspominając o formach wsparcia dla producentów nawozów, minister ds. rolnictwa powiedział, że niekoniecznie muszą to być dopłaty dla rolników. Będzie to raczej wsparcie samych zakładów produkcyjnych.

– Niekoniecznie (zastosujemy – red.) wprost dopłaty dla rolników, może wsparcie zakładów nawozowych, ale również chcemy, żeby na wiosnę rolnicy też stosowali nawozy – powiedział Kowalczyk w Polskim Radiu.

Minister Kowalczyk zapowiedział pomoc do wiosny, kiedy to nawozy są najmocniej wykorzystywane. Poinformował, że trwają w tej chwili ustalenia z Komisją Europejską, aby taką pomoc móc zastosować.

– Wiosna jest takim decydującym czasem, kiedy stosuje się nawozy i do tej wiosny myślę, że tę pomoc dla zakładów nawozowych czy w jakikolwiek inny sposób do energii zastosujemy – dodał minister.

Branża nawozowa może być dodatkowo wsparta przez rząd innym mechanizmem. W połowie września rząd przyjął projekt wsparcia dla sektorów energochłonnych, opracowywanym przy udziale ministra rozwoju i technologii Waldemara Budę. Wartość tego pakietu dla największych firm ma sięgać do 5 mld zł. Obecnie ustawa po przyjęciu przez Sejm jest na etapie prac senackich.

ISBNews/Szymon Borowski

Grupa Azoty przechodzi przez kryzys energetyczny suchą stopą

Minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk poinformował na antenie Polskiego Radia, że wciąż trwają prace nad dodatkowym wsparciem dla branży nawozowej. Mechanizm opracowany przez ministra Kowalczyka i wicepremiera Jacka Sasina zakłada wsparcie rzędu 1-2 mld euro. Wszystko po to, żeby powstrzymać wzrost cen żywności. Propozycja wsparcia czeka obecnie na aprobatę z Unii Europejskiej, a mechanizm ma zostać wdrożony do wiosny.

Rząd chce wspierać branże nawozowa, aby nie zwiększyły się ceny żywności

Pod koniec sierpnia premier Mateusz Morawiecki poinformował, że zwrócił się o wypracowanie odpowiedniego mechanizmu podażowo-popytowego i cenowego, by móc dokonać interwencji na rynku nawozów, tak by ceny nawozów nie przekładały się na ceny żywności. Mechanizm ten mieli wypracować minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk oraz wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Dwa tygodnie temu Kowalczyk informował, że projekt rzeczonego mechanizmu, którego rozwiązania szacowane są na 1-2 mld euro, został złożony w kancelarii premiera. Minister rolnictwa zapewnił na antenie Polskiego Radia, że mechanizm zostanie ostatecznie wypracowany do wiosny.

– Staramy się, żeby rolnicy stosowali nawozy mimo wysokich cen. I to powiodło się wiosną, kiedy wprowadziliśmy dopłaty, rolnicy zakupili nawozy mimo wysokich cen i je zastosowali – powiedział minister Kowalczyk Polskiemu Radiu.

Wspominając o formach wsparcia dla producentów nawozów, minister ds. rolnictwa powiedział, że niekoniecznie muszą to być dopłaty dla rolników. Będzie to raczej wsparcie samych zakładów produkcyjnych.

– Niekoniecznie (zastosujemy – red.) wprost dopłaty dla rolników, może wsparcie zakładów nawozowych, ale również chcemy, żeby na wiosnę rolnicy też stosowali nawozy – powiedział Kowalczyk w Polskim Radiu.

Minister Kowalczyk zapowiedział pomoc do wiosny, kiedy to nawozy są najmocniej wykorzystywane. Poinformował, że trwają w tej chwili ustalenia z Komisją Europejską, aby taką pomoc móc zastosować.

– Wiosna jest takim decydującym czasem, kiedy stosuje się nawozy i do tej wiosny myślę, że tę pomoc dla zakładów nawozowych czy w jakikolwiek inny sposób do energii zastosujemy – dodał minister.

Branża nawozowa może być dodatkowo wsparta przez rząd innym mechanizmem. W połowie września rząd przyjął projekt wsparcia dla sektorów energochłonnych, opracowywanym przy udziale ministra rozwoju i technologii Waldemara Budę. Wartość tego pakietu dla największych firm ma sięgać do 5 mld zł. Obecnie ustawa po przyjęciu przez Sejm jest na etapie prac senackich.

ISBNews/Szymon Borowski

Grupa Azoty przechodzi przez kryzys energetyczny suchą stopą

Najnowsze artykuły