icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Koniec problemów Baltic Pipe w Danii i niewiadoma dostaw na Ukrainę

Dostawy przez gazociąg Baltic Pipe od pierwszego października wynoszą około 60 mln kWh na dobę i są realizowane przez Gaz-System zgodnie z nominacjami klientów – podał Gaz-System po uruchomieniu terminalu Nybro dotkniętego w Danii dziwną usterką. Kolejne wyzwanie to dymisja na Ukrainie, która może odwlec rozpoczęcie dostaw nad Dniepr.

Teraz dostawy są realizowane za pośrednictwem terminalu odbiorczego Nybro w Danii, który ruszył do pracy pierwszego listopada po tajemniczej usterce, która zmuszała Polaków do dostaw przez terminal Emden w Niemczech. Terminal Nybro miał niewyjaśnione problemy techniczne, o których zakończeniu poinformował duński Energinet odpowiedzialny za gazociąg na tym odcinku.

PGNiG ma odbierać w ostatnim kwartale 2022 roku do 3 mld m sześc. gazu w skali roku, w 2023 roku co najmniej 6,5 mld m sześc, i 7,7 mld m sześc. w 2024 roku. Pozostała przepustowość ma być dostępna w drodze aukcji, a pierwszy sygnał o zainteresowaniu zgłosił ukraiński Naftogaz. Jednakże jego prezes Jurij Witrenko został odwołany trzeciego listopada 2022 roku. Nie wiadomo czy jego następca również będzie zainteresowany dostawami z Polski. Witrenko zapowiadał, że przepustowość ponad rezerwację PGNiG jest „zarezerwowana” dla Ukrainy.

Warto jednak zaznaczyć, że rezerwacja ponad 8 z 10 mld m sześc. przepustowości rocznej Baltic Pipe przez PGNiG gwarantuje jego rentowność.

Wojciech Jakóbik

Problem Baltic Pipe ma już zniknąć po zagadkowym incydencie

Dostawy przez gazociąg Baltic Pipe od pierwszego października wynoszą około 60 mln kWh na dobę i są realizowane przez Gaz-System zgodnie z nominacjami klientów – podał Gaz-System po uruchomieniu terminalu Nybro dotkniętego w Danii dziwną usterką. Kolejne wyzwanie to dymisja na Ukrainie, która może odwlec rozpoczęcie dostaw nad Dniepr.

Teraz dostawy są realizowane za pośrednictwem terminalu odbiorczego Nybro w Danii, który ruszył do pracy pierwszego listopada po tajemniczej usterce, która zmuszała Polaków do dostaw przez terminal Emden w Niemczech. Terminal Nybro miał niewyjaśnione problemy techniczne, o których zakończeniu poinformował duński Energinet odpowiedzialny za gazociąg na tym odcinku.

PGNiG ma odbierać w ostatnim kwartale 2022 roku do 3 mld m sześc. gazu w skali roku, w 2023 roku co najmniej 6,5 mld m sześc, i 7,7 mld m sześc. w 2024 roku. Pozostała przepustowość ma być dostępna w drodze aukcji, a pierwszy sygnał o zainteresowaniu zgłosił ukraiński Naftogaz. Jednakże jego prezes Jurij Witrenko został odwołany trzeciego listopada 2022 roku. Nie wiadomo czy jego następca również będzie zainteresowany dostawami z Polski. Witrenko zapowiadał, że przepustowość ponad rezerwację PGNiG jest „zarezerwowana” dla Ukrainy.

Warto jednak zaznaczyć, że rezerwacja ponad 8 z 10 mld m sześc. przepustowości rocznej Baltic Pipe przez PGNiG gwarantuje jego rentowność.

Wojciech Jakóbik

Problem Baltic Pipe ma już zniknąć po zagadkowym incydencie

Najnowsze artykuły