AlertWszystko

Azerbejdżan broni gazociągu z Turkmenistanu przed zarzutami

Gazociąg Transkaspijski

(Trend/Wojciech Jakóbik)

Wiceprzewodniczący azerskiej spółki SOCAR Witalij Bajlarabajow ocenił, ze jego kraj nie widzi przeszkód dla budowy Gazociągu Transkaspijskiego (TCP) po dnie Morza Kaspijskiego.

Odniósł się w ten sposób do protestów Rosji, która uważa, że decyzji na temat tej inwestycji nie mogą podjąć jednostronnie Baku i Aszchabad, ponieważ granice morskie między państwami kaspijskimi nie zostały dotąd ostatecznie wyznaczone. – Granice między Azerbejdżanem i Turkmenistanem nie zostały faktycznie ustalone ale położenie gazociągu nie ma wpływu na ich legalny status. Nie ma znaczenia po czyim dnie będzie się on ciągnąć, bo opłaty i taryfy nie będą od tego zależeć – wskazuje Azer.

Wróży także, że przez TCP mógłby w przyszłości płynąć gaz z Iraku i Syrii na Zachód oraz z Izraela i Cypru na Wschód. Gazociąg jest wspierany przez Komisję Europejską, która liczy na dostawy turkmeńskiego surowca do Europy, przez Azerbejdżan i sieć gazociągów Korytarza Południowego.

 


Powiązane artykuły

Hejt wymierzony w Najprzedszkole

We Wrocławiu matka czteroletniego chłopca, zorganizowała internetową nagonkę na prywatne przedszkole. Gdy dyrekcja rozwiązała z nią umowę, media rozpisały się...
TOP Tygodnia. Grafika: Freepik/BiznesAlert.pl

TOP Tygodnia BiznesAlert.pl. Zobacz najpopularniejsze teksty mijającego tygodnia

Polecamy Państwu zestawienie najbardziej popularnych komentarzy i opinii mijającego tygodnia (1.03-07.03.2025 roku).
Zbigniew Lewicki

Profesor Zbigniew Lewicki: Trump konsekwentnie realizuje swój plan

Zełenski obronił własne ego kosztem swojego kraju. To jedyne wytłumaczenie tego, co wydarzyło się w Gabinecie Owalnym. Moim zdaniem historia...

Udostępnij:

Facebook X X X