icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Bogdanka wstrzymała jedną ścianę, aby nie zalać dalszych poziomów kopalni

Kopalnia Bogdanka wstrzymała eksploatację jednej ze ścian, co w ostatnich dniach namnożyło spekulacje o awarii i pytania o dalsze wydobycie. Powodem zatrzymania było zagrożenie wylewem wód podziemnych, co w skrajnym przypadku wyłączyłoby z użytku kolejne części kopalni.

Bogdanka wydała oświadczenie, w którym wyjaśnia powody wstrzymania pracy na jednej ze ścian. Spółka odniosła się do wczorajszych spekulacji medialnych o tym, czy w Kopalni Bogdanka doszło do awarii. – Z początkiem lutego rozpoczęliśmy prace w ścianie 3/VII/385, która uległa zaciśnięciu we wrześniu ubiegłego roku i wobec której prowadzone były działania w celu przywrócenia do eksploatacji – tłumaczy. – Z uwagi na skomplikowaną sytuację geologiczną oraz ze względu na świadomość możliwości zmaterializowania się zidentyfikowanych przez spółkę ryzyk występujących w tym rejonie, eksploatacja tej ściany zaplanowana i prowadzona była przez pierwszy miesiąc w reżimie rozruchu próbnego – dodaje.

Bogdanka tłumaczy, że powodem wstrzymania eksploatacji ściany było zagrożenie wylewem wód podziemnych, co skutkowałoby zamknięciem kolejnych części kopalni. – W ostatnich dniach ziściły się kluczowe ryzyka, które brane były pod uwagę w analizie scenariuszowej przygotowanej na potrzeby Spółki. Dlatego też rada techniczna po konsultacjach z przedstawicielami Głównego Instytutu Górnictwa podjęła decyzję o wstrzymaniu dalszej eksploatacji tej ściany z uwagi na zagrożenie wylewu wód podziemnych. W skrajnym przypadku mogłoby to wykluczyć dalszą eksploatację, niżej leżących pokładów 389 i 391, na całej południowej części obszaru górniczego Puchaczów V. W efekcie groziłoby to drastycznym zmniejszeniem zasobów przemysłowych przewidzianych do eksploatacji w przyszłości – czytamy w komunikacie.

Spółka zdementowała również informacje o ratownikach, którzy według doniesień medialnych mieli prowadzić czynności na terenie kopalni.

Kopalnia prowadzi eksploatację ścian w Polu Bogdanka i Nadrybie, a uruchomienie kolejnej w Polu Stefanów zostało zaplanowane do końca lutego 2023 roku.

Bogdanka/Jędrzej Stachura

Australia blokuje budowę kopalni węgla nieopodal Wielkiej Rafy Koralowej

Kopalnia Bogdanka wstrzymała eksploatację jednej ze ścian, co w ostatnich dniach namnożyło spekulacje o awarii i pytania o dalsze wydobycie. Powodem zatrzymania było zagrożenie wylewem wód podziemnych, co w skrajnym przypadku wyłączyłoby z użytku kolejne części kopalni.

Bogdanka wydała oświadczenie, w którym wyjaśnia powody wstrzymania pracy na jednej ze ścian. Spółka odniosła się do wczorajszych spekulacji medialnych o tym, czy w Kopalni Bogdanka doszło do awarii. – Z początkiem lutego rozpoczęliśmy prace w ścianie 3/VII/385, która uległa zaciśnięciu we wrześniu ubiegłego roku i wobec której prowadzone były działania w celu przywrócenia do eksploatacji – tłumaczy. – Z uwagi na skomplikowaną sytuację geologiczną oraz ze względu na świadomość możliwości zmaterializowania się zidentyfikowanych przez spółkę ryzyk występujących w tym rejonie, eksploatacja tej ściany zaplanowana i prowadzona była przez pierwszy miesiąc w reżimie rozruchu próbnego – dodaje.

Bogdanka tłumaczy, że powodem wstrzymania eksploatacji ściany było zagrożenie wylewem wód podziemnych, co skutkowałoby zamknięciem kolejnych części kopalni. – W ostatnich dniach ziściły się kluczowe ryzyka, które brane były pod uwagę w analizie scenariuszowej przygotowanej na potrzeby Spółki. Dlatego też rada techniczna po konsultacjach z przedstawicielami Głównego Instytutu Górnictwa podjęła decyzję o wstrzymaniu dalszej eksploatacji tej ściany z uwagi na zagrożenie wylewu wód podziemnych. W skrajnym przypadku mogłoby to wykluczyć dalszą eksploatację, niżej leżących pokładów 389 i 391, na całej południowej części obszaru górniczego Puchaczów V. W efekcie groziłoby to drastycznym zmniejszeniem zasobów przemysłowych przewidzianych do eksploatacji w przyszłości – czytamy w komunikacie.

Spółka zdementowała również informacje o ratownikach, którzy według doniesień medialnych mieli prowadzić czynności na terenie kopalni.

Kopalnia prowadzi eksploatację ścian w Polu Bogdanka i Nadrybie, a uruchomienie kolejnej w Polu Stefanów zostało zaplanowane do końca lutego 2023 roku.

Bogdanka/Jędrzej Stachura

Australia blokuje budowę kopalni węgla nieopodal Wielkiej Rafy Koralowej

Najnowsze artykuły