Lokalne przedsiębiorstwo transportu publicznego Rhein-Main-Verkehrsverbund (RMV) w Niemczech przyznaje, że uruchomienie 27 pociągów wodorowych w ramach regionalnego transportu kolejowego się nie udało.
RMV zamówił za 500 milionów euro największą flotę ogniw paliwowych na świecie. Chodziło o 27 pociągów wodorowych francuskiego producenta Alstom. Pociągi te miały zastąpić lokomotywy dieslowskie, które już sprzedano w nadziei na pociągi wodorowe, które miały już zostać dostarczone. Regionalne medium Hessenschau podaje, że dotychczas uruchomiono zaledwie 10 pociągów.
– Według producenta, Alstom, tylko pięć z dziesięciu pociągów działa obecnie niezawodnie. Aby zapewnić transport kolejowy na ważnych połączeniach, uruchomiono ponownie stare pociągi spalinowe. Ponadto równolegle kursować będą autobusy zastępcze na wypadek, gdyby pociągi wodorowe ponownie uległy awarii – podaje Hessenschau. Alstrom przeprosił oficjalnie pasażerów RMV zwracając uwagę von epidemie covid-19 i wojnę na Ukrainie, która doprowadziła do braków kadrowych i wąskich gardeł w dostawach.
– Krytyczne komponenty od poszczególnych dostawców, które powinny umożliwić stabilną pracę pociągów, docierają do nas z opóźnieniem, a czasami nie w uzgodnionej jakości – tłumaczy Alstorm. Polskie koleje planują w najbliższym czasie ogłoszenie pierwszego przetargu na pociągi wodorowe. W Niemczech technologia ta uzyskała pełne wsparcie i dopłaty rządu federalnego w ramach planów Fit for 55 i neutralności klimatycznej niemieckiej kolei, która chce ten cel osiągnąć w 2040 roku.
Die Welt / Hessenschau / Aleksandra Fedorska
Polska kolej nie lekceważy znaczenia wodoru, ale jest ostrożna