icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Orlen kupi 15 procent potrzebnej ropy w Norwegii od BP

Orlen podpisał umowę z BP na dostawy do sześciu milionów ton ropy z Morza Północnego poprzez terminale w Gdańsku i Butyndze na Litwie. To ilość, która stanowi około 15 procent zapotrzebowania.

Grupa Orlen podpisała kontrakt na kolejne dostawy ropy naftowej z norweskich złóż na Morzu Północnym. – Umowa podpisana z BP przewiduje dostawy łącznie do ponad sześciu milionów ton surowca w ciągu roku na potrzeby rafinerii – czytamy w komunikacie. Pierwszy transport ropy, która będzie dostarczana z Morza Północnego poprzez terminale w Gdańsku i Butyndze, ma dojść do skutku na przełomie sierpnia i września 2023 roku.

– Zakup surowca z norweskich złóż to kolejny przykład skutecznie prowadzonej przez nas dywersyfikacji dostaw ropy. Rozszerzenie portfolio o dodatkowy wolumen z Morza Północnego gwarantuje stabilne zaopatrzenie naszych rafinerii, a w konsekwencji niezakłócone dostawy paliw na wszystkie stacje Orlen w regionie. Z sukcesem wzmacniamy relacje z największymi światowymi producentami ropy oraz zabezpieczamy nowe kierunki dostaw. To właśnie efekt powstania silnego koncernu multienergetycznego, który ma mocniejszą pozycję w negocjacjach handlowych. Jesteśmy aktywni na całym świecie i wykorzystujemy nasz potencjał, aby rozwinąć szeroką współpracę z dostawcami z Europy i spoza kontynentu. To pozwoliło nam w Polsce w pełni uniezależnić się od rosyjskiego surowca, zwiększając bezpieczeństwo energetyczne całego regionu. Kontrakt z BP może być potencjalnie punktem wyjścia do dalszej współpracy, także w obszarach związanych z zaangażowaniem obu firm w transformację energetyczną – mówi Daniel Obajtek, prezes Orlenu.

W lutym 2022 roku, kilka dni po rozpoczęciu inwazji Rosji na Ukrainę, Orlen zrezygnował z importu rosyjskiej ropy drogą morską. W pierwszym kwartale 2023 roku koncern nie przedłużył kontraktu z Rosnieft oraz wypowiedział umowę firmie Tatnieft, jednemu z wiodących dostawców ropy naftowej w Rosji.

Orlen odbiera kilka gatunków ropy ze złóż na Morzu Północnym, takich jak Forties, Oseberg, Johan Sverdrup, Troll, Grane, Brent czy Ekofisk. Sprowadza również surowiec z Afryki Zachodniej: gatunki Forcados i Bonny Light. W koszyku dostaw znajdują się też WTI, Bakken i Mars wydobywane w Stanach Zjednoczonych.

Grupa Orlen / Jędrzej Stachura

Handlarze krwawymi baryłkami Putina przerzucają się na paliwa z Rosji

Orlen podpisał umowę z BP na dostawy do sześciu milionów ton ropy z Morza Północnego poprzez terminale w Gdańsku i Butyndze na Litwie. To ilość, która stanowi około 15 procent zapotrzebowania.

Grupa Orlen podpisała kontrakt na kolejne dostawy ropy naftowej z norweskich złóż na Morzu Północnym. – Umowa podpisana z BP przewiduje dostawy łącznie do ponad sześciu milionów ton surowca w ciągu roku na potrzeby rafinerii – czytamy w komunikacie. Pierwszy transport ropy, która będzie dostarczana z Morza Północnego poprzez terminale w Gdańsku i Butyndze, ma dojść do skutku na przełomie sierpnia i września 2023 roku.

– Zakup surowca z norweskich złóż to kolejny przykład skutecznie prowadzonej przez nas dywersyfikacji dostaw ropy. Rozszerzenie portfolio o dodatkowy wolumen z Morza Północnego gwarantuje stabilne zaopatrzenie naszych rafinerii, a w konsekwencji niezakłócone dostawy paliw na wszystkie stacje Orlen w regionie. Z sukcesem wzmacniamy relacje z największymi światowymi producentami ropy oraz zabezpieczamy nowe kierunki dostaw. To właśnie efekt powstania silnego koncernu multienergetycznego, który ma mocniejszą pozycję w negocjacjach handlowych. Jesteśmy aktywni na całym świecie i wykorzystujemy nasz potencjał, aby rozwinąć szeroką współpracę z dostawcami z Europy i spoza kontynentu. To pozwoliło nam w Polsce w pełni uniezależnić się od rosyjskiego surowca, zwiększając bezpieczeństwo energetyczne całego regionu. Kontrakt z BP może być potencjalnie punktem wyjścia do dalszej współpracy, także w obszarach związanych z zaangażowaniem obu firm w transformację energetyczną – mówi Daniel Obajtek, prezes Orlenu.

W lutym 2022 roku, kilka dni po rozpoczęciu inwazji Rosji na Ukrainę, Orlen zrezygnował z importu rosyjskiej ropy drogą morską. W pierwszym kwartale 2023 roku koncern nie przedłużył kontraktu z Rosnieft oraz wypowiedział umowę firmie Tatnieft, jednemu z wiodących dostawców ropy naftowej w Rosji.

Orlen odbiera kilka gatunków ropy ze złóż na Morzu Północnym, takich jak Forties, Oseberg, Johan Sverdrup, Troll, Grane, Brent czy Ekofisk. Sprowadza również surowiec z Afryki Zachodniej: gatunki Forcados i Bonny Light. W koszyku dostaw znajdują się też WTI, Bakken i Mars wydobywane w Stanach Zjednoczonych.

Grupa Orlen / Jędrzej Stachura

Handlarze krwawymi baryłkami Putina przerzucają się na paliwa z Rosji

Najnowsze artykuły