Premier Ewa Kopacz odniosła się w rozmowie do listu w sprawie budowy interkonektora gazowego (GIPL – Gas Interconnection Poland – Lithuania), wystosowanego do niej 17 kwietnia przez premierów trzech państw bałtyckich. „Polska popiera budowę połączenia gazowego Polska-Litwa” – zapewniła.
Jednocześnie podkreśliła, że punktem wyjścia do dalszych prac nad GIPL pozostaje decyzja Agencji ds. Współpracy Organów Regulacji Energetyki (ACER), zgodnie z którą ciężar finansowania projektu jest rozłożony proporcjonalnie pomiędzy Polskę i głównych beneficjentów projektu, czyli państwa bałtyckie. Przedstawiła przy tym uzasadnienie dla wstrzemięźliwego stanowiska Polski wobec pokrycia pełnych kosztów budowy interkonektora. Szefowa polskiego rządu poinformowała również o przekazanej premierom Litwy, Łotwy i Estonii odpowiedzi na ich wspólny list w tej sprawie.
Ponadto premier Ewa Kopacz wyraziła zaniepokojenie sygnałami o pogarszającej się sytuacji i bazie materialnej polskiego szkolnictwa na Litwie. „Proszę o wsłuchanie się w argumenty polskiej społeczności na Litwie” – powiedziała. Zwróciła przy tym uwagę na powszechnie obowiązujące standardy europejskie oraz zasadę nieuszczuplania praw nabytych mniejszości narodowych. Uzyskała od premiera Algirdasa Butkevičiusa zapewnienie, iż rząd i parlament Republiki Litewskiej podejmą działania mające na celu rozwiązanie tych problemów, w tym poprzez zmiany ustawowe odraczające na 3 lata akredytację szkół.
Szefowa polskiego rządu zaprosiła swojego litewskiego odpowiednika do złożenia wizyty w Polsce.
Wykorzystanie GIPL do walki o prawa polskiej mniejszości narodowej na Litwie postulował BiznesAlert.pl w analizie.
Źródło: Kancelaria Premiera RP