icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Bukowski: Fundusz Modernizacyjny – w poszukiwaniu efektu skali

KOMENTARZ

dr Maciej Bukowski,

prezes WISE i partner Forum Analiz Energetycznych

W ramach negocjacji nowych celów energetyczno-klimatycznych do roku 2030 Unia Europejska powołała do życia nowy instrument wspierania modernizacji systemu energetycznego i poprawy efektywności energetycznej w krajach UE, gdzie PKB per capita jest niższe niż 60% średniej dla całej UE w roku 2013. Działający w latach 2021-2030 Fundusz Modernizacyjny będzie korzystał ze środków pozyskanych dzięki sprzedaży 2% ogólnej puli uprawnień do emisji CO2.

Zgodnie z szacunkami Ministerstwa Środowiska, Polsce zostaną̨ prawdopodobnie przydzielone środki pochodzące ze sprzedaży 135 mln uprawnień. Ich wartość w zależności od popytu na uprawnienia do emisji i ich cen rynkowych, a także wahań kursów walut sięgnie 2-4,8 mld euro.

Dwa czynniki sukcesu

Kwota ta jest na tyle wysoka, że może stać się katalizatorem zmian w niektórych segmentach sektora energii elektrycznej i sektorach pokrewnych. By tak się jednak stało muszą zostać spełnione co najmniej dwa warunki. Po pierwsze, trzeba w umiejętny sposób zaprogramować wydatkowanie, tworząc efektywny model ich dystrybucji, także poprzez formułę pomocy zwrotnej lub w połączeniu z innymi środkami publicznymi. Po drugie, trzeba jasno określić priorytety działania funduszu, w taki sposób aby strumień środków nie został nadmiernie rozproszony, a wartość́ dodana projektów z niego współfinansowanych była możliwie najwyższa. Decyzja ta powinna być dokonana na podstawie szerokiej oceny inwestycji z punktu widzenia całego systemu energetycznego.

Zgodnie z konkluzjami Rady Europejskiej z października 2014 roku fundusz będzie mógł finansować „szczególnie wysokie potrzeby [w energetyce i efektywności energetycznej] w zakresie dodatkowych inwestycji”. Lista potencjalnych wyzwań, na które można odpowiedzieć dzięki dodatkowym środkom jest szeroka i obejmuje m.in. infrastrukturę generowania i przesyłu energii, projekty minimalizujące ekspozycję sektora energetycznego na ryzyko polityki klimatycznej; walkę ze smogiem w miastach, rozwój innowacji w infrastrukturze sieciowej, czy upowszechnienie niskoemisyjnych rozwiązań w przemyśle.

W obliczu tak wielu różnorodnych opcji ostateczny wybór potencjalnych obszarów aktywności funduszu powinien zostać dokonany na podstawie oceny znaczenia inwestycji modernizujących dany fragment infrastruktury energetycznej z punktu widzenia potrzeb całego systemu, a także przy uwzględnieniu pełnego spektrum instrumentów, adresujących potrzeby inwestycyjne w poszczególnych sferach rynku energetycznego dostępnych dla potencjalnych inwestorów.

Modernizacja nie tylko dla koncernów

Zastosowanie najważniejszych kryteriów selekcji potencjalnych celów Funduszu Modernizacji prowadzi do konstatacji, że nowy instrument nie musi wcale posłużyć do celów związanych z bezpośrednim wsparciem największych uczestników rynku. Najistotniejszymi i najlepiej dopasowanymi z punktu widzenia potrzeb inwestycyjnych i charakteru finansowania Funduszu Modernizacyjnego pozostają według analizy Forum Analiz Energetycznych, inicjatywy think tanków Agora Energiewende, Regulatory Assistance Project i Warszawskiego Instytutu Studiów Ekonomicznych, projekty związane z tworzeniem podstaw dla funkcjonowania dyspozycyjnej i niedyspozycyjnej energetyki rozproszonej; termomodernizacją budynków jednorodzinnych; a także modernizacją ciepłownictwa (w tym sieci ciepłowniczych).

Za przyjęciem właśnie takich priorytetów przemawia co najmniej kilka argumentów. Po pierwsze, znaczący efekt w zakresie redukcji gazów cieplarnianych i zanieczyszczenia powietrza. Po drugie skala i efektywność wydatkowania środków pochodzących z funduszu. Dzięki odpowiedniemu zaprogramowaniu może on stać się fundamentem działań obejmujących bezpośrednio dziesiątki tysięcy mieszkańców. Po trzecie, znaczenie impulsu i wsparcia dla wciąż niedoinwestowanych segmentów rynku, tj. ciepłownictwa zawodowego, czy budynków jednorodzinnych. Po czwarte, szereg pozytywnych doświadczeń z realizacji projektów o podobnym charakterze, finansowanych dzięki Ekofunduszowi.

Dlatego też warto już dziś rozpocząć debatę na temat kształtu Funduszu Modernizacyjnego, a także strategii i taktyki wydawania dostępnych w ramach tej inicjatywy środków. Wszystko po to by wykorzystać je skutecznie i z maksymalnym efektem dla środowiska, społeczeństwa i gospodarki.

 Źródło: CIRE.PL

KOMENTARZ

dr Maciej Bukowski,

prezes WISE i partner Forum Analiz Energetycznych

W ramach negocjacji nowych celów energetyczno-klimatycznych do roku 2030 Unia Europejska powołała do życia nowy instrument wspierania modernizacji systemu energetycznego i poprawy efektywności energetycznej w krajach UE, gdzie PKB per capita jest niższe niż 60% średniej dla całej UE w roku 2013. Działający w latach 2021-2030 Fundusz Modernizacyjny będzie korzystał ze środków pozyskanych dzięki sprzedaży 2% ogólnej puli uprawnień do emisji CO2.

Zgodnie z szacunkami Ministerstwa Środowiska, Polsce zostaną̨ prawdopodobnie przydzielone środki pochodzące ze sprzedaży 135 mln uprawnień. Ich wartość w zależności od popytu na uprawnienia do emisji i ich cen rynkowych, a także wahań kursów walut sięgnie 2-4,8 mld euro.

Dwa czynniki sukcesu

Kwota ta jest na tyle wysoka, że może stać się katalizatorem zmian w niektórych segmentach sektora energii elektrycznej i sektorach pokrewnych. By tak się jednak stało muszą zostać spełnione co najmniej dwa warunki. Po pierwsze, trzeba w umiejętny sposób zaprogramować wydatkowanie, tworząc efektywny model ich dystrybucji, także poprzez formułę pomocy zwrotnej lub w połączeniu z innymi środkami publicznymi. Po drugie, trzeba jasno określić priorytety działania funduszu, w taki sposób aby strumień środków nie został nadmiernie rozproszony, a wartość́ dodana projektów z niego współfinansowanych była możliwie najwyższa. Decyzja ta powinna być dokonana na podstawie szerokiej oceny inwestycji z punktu widzenia całego systemu energetycznego.

Zgodnie z konkluzjami Rady Europejskiej z października 2014 roku fundusz będzie mógł finansować „szczególnie wysokie potrzeby [w energetyce i efektywności energetycznej] w zakresie dodatkowych inwestycji”. Lista potencjalnych wyzwań, na które można odpowiedzieć dzięki dodatkowym środkom jest szeroka i obejmuje m.in. infrastrukturę generowania i przesyłu energii, projekty minimalizujące ekspozycję sektora energetycznego na ryzyko polityki klimatycznej; walkę ze smogiem w miastach, rozwój innowacji w infrastrukturze sieciowej, czy upowszechnienie niskoemisyjnych rozwiązań w przemyśle.

W obliczu tak wielu różnorodnych opcji ostateczny wybór potencjalnych obszarów aktywności funduszu powinien zostać dokonany na podstawie oceny znaczenia inwestycji modernizujących dany fragment infrastruktury energetycznej z punktu widzenia potrzeb całego systemu, a także przy uwzględnieniu pełnego spektrum instrumentów, adresujących potrzeby inwestycyjne w poszczególnych sferach rynku energetycznego dostępnych dla potencjalnych inwestorów.

Modernizacja nie tylko dla koncernów

Zastosowanie najważniejszych kryteriów selekcji potencjalnych celów Funduszu Modernizacji prowadzi do konstatacji, że nowy instrument nie musi wcale posłużyć do celów związanych z bezpośrednim wsparciem największych uczestników rynku. Najistotniejszymi i najlepiej dopasowanymi z punktu widzenia potrzeb inwestycyjnych i charakteru finansowania Funduszu Modernizacyjnego pozostają według analizy Forum Analiz Energetycznych, inicjatywy think tanków Agora Energiewende, Regulatory Assistance Project i Warszawskiego Instytutu Studiów Ekonomicznych, projekty związane z tworzeniem podstaw dla funkcjonowania dyspozycyjnej i niedyspozycyjnej energetyki rozproszonej; termomodernizacją budynków jednorodzinnych; a także modernizacją ciepłownictwa (w tym sieci ciepłowniczych).

Za przyjęciem właśnie takich priorytetów przemawia co najmniej kilka argumentów. Po pierwsze, znaczący efekt w zakresie redukcji gazów cieplarnianych i zanieczyszczenia powietrza. Po drugie skala i efektywność wydatkowania środków pochodzących z funduszu. Dzięki odpowiedniemu zaprogramowaniu może on stać się fundamentem działań obejmujących bezpośrednio dziesiątki tysięcy mieszkańców. Po trzecie, znaczenie impulsu i wsparcia dla wciąż niedoinwestowanych segmentów rynku, tj. ciepłownictwa zawodowego, czy budynków jednorodzinnych. Po czwarte, szereg pozytywnych doświadczeń z realizacji projektów o podobnym charakterze, finansowanych dzięki Ekofunduszowi.

Dlatego też warto już dziś rozpocząć debatę na temat kształtu Funduszu Modernizacyjnego, a także strategii i taktyki wydawania dostępnych w ramach tej inicjatywy środków. Wszystko po to by wykorzystać je skutecznie i z maksymalnym efektem dla środowiska, społeczeństwa i gospodarki.

 Źródło: CIRE.PL

Najnowsze artykuły