Urząd Regulacji Energetyki (URE) przygotował nowy, biorący pod uwagę aktualną sytuację prawną, wniosek potwierdzający, że energia elektryczna jest zieloną energią.
Od pierwszego stycznia 2024 roku ma obowiązywać nowy wniosek o wydanie świadectwa pochodzenia energii odnawialnej. Będą obowiązywały dwa wzory, jeden dotyczący świadectwa błękitnego (potwierdzający pochodzenie energii z biogazu rolniczego) a drugi świadectwa zielonego (mówiący o tym, że energia pochodzi z innych naturalnych źródeł).
Wniosek zostanie rozszerzony o oświadczenie, że w okresie którego tyczy energia nie była objęta wynagrodzeniem z tytułu uczestnictwa w rynku mocy ani wsparciem wynikającym z ustawy z 2018 roku o promowaniu energii elektrycznej z wysokosprawnej kogeneracji. Pismo będzie zawierało między innymi informacje o okresach, w których energia elektryczna została wytworzona z odnawialnych źródeł energii. Wniosek trzeba złożyć w terminie 45 dni od zakończenia wytwarzania energii, której wniosek dotyczy
– Świadectwo pochodzenia energii przysługuje przedsiębiorcom, którzy wytwarzają energię elektryczną z odnawialnych źródeł energii. Warunkiem przyznania świadectwa, jest wytwarzanie energii w instalacji odnawialnego źródła energii, w której energia wytworzona została po raz pierwszy przed 1 lipca 2016 roku – pisze na swojej stronie URE.
– Świadectwo pochodzenia dla energii elektrycznej przysługuje przez okres kolejnych 15 lat, jednak nie dłużej niż do 31 grudnia 2035 r. Okres ten liczy się od dnia wytworzenia energii po raz pierwszy, potwierdzonego wydanym świadectwem pochodzenia – wyjaśnia urząd.
Urząd Regulacji Energetyki / Marcin Karwowski
Tarka: Biometan i bezemisyjny wodór razem pokonają gaz ziemny (ROZMOWA)