– Transport morski jest podstawą handlu, zwłaszcza w przypadku dużych gabarytowo towarów. Kontenery, paliwo czy sprzęt pancerny muszą trafiać tą drogą. Morską bramą Polski jest Gdańsk, to przez jego port przechodzi większość dostaw. Rosnący wolumen węgla i paliw płynnych, przeładowywany w Gdansku, pokazuje jego znaczenie dla bezpieczeństwa energetycznego polski – pisze Marcin Karwowski, redaktor BiznesAlert.pl
Tradycja portowa Gdańska sięga wczesnego średniowiecza, obecnie jest to największy port w Polsce. Europejski Urząd Statystyczny (Eurostat) na swojej stronie udostępnia dane przeładunkowe od 2013 roku, ostatnie zestawienie tyczy zaś 2022 roku. W przypadku Polski uwzględniono pięć portów: Gdańsk, Gdynię, Police, Świnoujście i Szczecin. Przez cały ten okres Gdańsk jest na pierwszym miejscu jeżeli chodzi o towar, który przez niego przepływa.
Polskie numer jeden, unijne numer pięć
W 2013 roku przez Polskie porty przepłynęło 116 472 tysiące ton ładunku. Na port gdański przypadły 27 335 tysięcy ton, Gdynię 15 051 tysięcy a trzecie miejsce zajęło Świnoujście z 12 024 tysiącami ton. W tyle został Szczecin z 7 886 tysiącami ton, a zestawienie zamykają Police z 1 465 tysięcy ton. W 2022 roku przez Port Gdańsk przeszło 63 153 tysiące ton ładunku jest to ponad połowa towaru przeładowanego w polskich portach. . Drugie miejsce zajęła Gdynia z 23 060 tysiącami. Najciekawszy jest fakt, że wyniki portów z roku na rok rosły mniej więcej równo, z wyłączeniem pandemicznego 2020 roku i 2021 gdy Gdańsk odrobił spadek. Znaczny wzrost przewożonego wolumenu nastąpił w 2022 roku, gdy Rosja dokonała inwazji na Ukrainę. Przez Port Gdańsk przeszło o 18 133 tysięcy ton ładunku więcej niż rok wcześniej. Patrząc na cały okres 2013-2021 nigdy w stosunku rok do roku, nie było wzrostu większego niż pięć tysięcy ton. Tym samym można zauważyć, że po inwazji, i zamknięciu się na rynek rosyjski, port Gdański odegrał większą rolę w transporcie światowym.
Gdańsk nie pozostał też w tyle w kontekście Unii Europejskiej. W pierwszym kwartale 2023 roku zajął piąte miejsce w rankingu UE, jeżeli chodzi o obsłużony towar. Było to 20 465 tysięcy ton, na czwartym miejscu znalazł się Amsterdam z 21 572 tysięcy ton. Niezmiennie z portów europejskich przoduje Rotterdam, który pierwszy kwartał 2023 roku zamknął z 101 928 tysiącami ton. Eurostat nie podał jeszcze danych za resztę minionego roku.
Zboże, węgiel i ropa, czyli co trafia do gdańskiego portu
Port gdański obsługuje liczne towary, na swojej stronie udostępnia zestawienia za minione lata, a konkretniej za okres 2010-2022. Administracja portu wyszczególniła paliwa płynne, drobnice i drewno, węgiel, zboża i inne masowe towary jak kruszywa, siarkę czy rudę. Porównując rok 2021 i 2022 mamy podobną ilość przeładowanej drobnicy i drewna (23,4 do 23,5 milionów ton w 2023 roku), innych masowych towarów (4,5 milionów ton do 4,1) i nieznaczny wzrost zboża z 1,6 do 1,9 milionów ton przeładowanego towaru. Przy zbożu warto się zatrzymać, można zauważyć wzrost przeładunku w pandemicznym 2020 roku, i to prawie trzykrotny. Przeładowano wtedy 1,5 miliona ton, a w 2019 roku 0,6.
Najciekawszy zmianę w wolumenie z 2022 roku można zaobserwować w paliwach. Jeżeli chodzi o węgiel to wzrósł on prawie dwukrotnie, w stosunku do 2021 roku. Mowa tu o przeładunku 13,2 milionów ton zamiast 4,8. Warto wspomnieć, że dotychczasowy rekord padł w 2018 roku i było to 7,2 milionów ton. W latach pomiędzy można zaobserwować stopniowy spadek.
W Porcie Gdańsk przeładowano też rekordową ilość paliw płynnych, czyli ropy, produktów ropopochodnych, olejów napędowych i opałowych oraz gazu LPG. W 2022 roku przeładowano 25,5 milionów ton paliw płynnych, rok wcześniej było to 18,9 ton. W latach wcześniejszych zauważalny spadek był w 2020 roku.
Wzmożony transport paliw przez gdański port jest wynikiem inwazji Rosję na Ukrainę. Obłożeniem embargiem rosyjskich towarów, w tym paliw. Warto pamiętać, że na skutek 12. pakietu sankcji zakaz będzie też dotyczył gazu LPG, którego Polska jest importerem. Stawia to przed polską infrastrukturą przeładunkową nowe wyzwania, kraje członkowskie unii mają jednak rok, aby przygotować się na to.
Bunkrowania i baza paliw
Na terenie Portu Gdańsk znajduje się Baza Paliw Płynnych, to tu dochodzi do rozładunku, załadunku i przeładunku paliw. W ramach infrastruktury znajduje się pięć stanowisk do przeładunku ropy i produktów ropopochodnych. Jak zapewnia administracja portu, zadbano należycie o kwestie bezpieczeństwa. Przeładunek odbywa się w systemie zamkniętym, basen wyposażony jest w zapory przeciwrozlewowe i instalację przeciwpożarową. Całość jest w maksymalnym stopniu bezpieczna dla środowiska. Za pomocą infrastruktury przesyłowej możliwy jest bezpośredni transport do Rafinerii Gdańskiej i wschodnich landów Niemiec. Deklarowana roczna zdolność przeładunkowa to 40 milionów ton. Baza należy do przedsiębiorstwa Naftoport, a obsługiwana jest przez spółkę Port Północny.
Na terenie portu świadczona jest też usługa bunkrowania LNG, czyli napełnianie zbiorników statków skroplonym gazem ziemnym. Używana jest do tego metoda truck to ship, czyli ładowanie jednostki morskiej z pomocą autocysterny. Dodatkowo statek, który zawinął do portu może zaopatrzyć się w energię elektryczną na dalszą podróż.
Przeładunek węgla przeprowadzany jest na pirsie węglowym. Terminal eksportowy został całkowicie zmechanizowany. Surowiec może być ładowany bezpośrednio z wagonów lub z placów, na których jest składowany. Zastosowane rozwiązania pozwalają przeładować 1600 ton w przeciągu godziny. Na wspomnianych placach może być składowanych 600 000 ton, a w przeciągu doby Port Gdańsk może załadować 35 000 ton na statek. Jeżeli chodzi o terminal importowy, to został on przystosowany głównie do przeładunku węgla i rudy żelaza. Umożliwia załadowanie 25 000 ton w przeciągu doby, załadunek wagonów w tempie 2 000 ton na godzinę, a rozładunek 1600 ton na godzinę. Średnia powierzchnia placów składowych to 1,5 miliona ton.
Port Gdańsk paliwową bramą na świat
Infrastruktura zlokalizowana w Gdańsku umożliwia przeładunek nie tylko kontenerów, ale i węgla czy paliw płynnych. Rosnący wolumen pokazuje, że w dobie transformacji energetycznej Gdańsk jest istotnym punktem na mapie. Odejście od surowców rosyjskich (głównie w kwestii paliw) stworzyło konieczność otwarcia się na rynki alternatywne. Gdańsk jest do tego dobrą drogą.