Polskie ministerstwo klimatu i środowiska wystąpi w trybie pilnym o informacje dotyczące wniosku o podwyższenie emisji, złożonego przez niemiecką Rafinerię Schwedt (PCK), do punktu kontaktowego ds. konwencji z Espoo w Niemczech.
Resort klimatu bada obecnie czy wniosek rafinerii PCK jest zgodny z prawem niemieckim i czy ramach procedury rozstrzygnięcia wniosku jest możliwe przeprowadzenie transgranicznej oceny oddziaływania na środowisko.
— Mając na uwadze zainteresowanie opinii publicznej i doniesienia, które docierają do Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, GDOŚ wystąpi w tej kwestii w trybie pilnym z zapytaniem do Punktu Kontaktowego ds. Konwencji z Espoo RFN. Ewentualne dalsze kroki będą uzależnione od informacji udzielonych przez Stronę niemiecką – odpowiedziało Ministerstwo Klimatu i Środowiska na pytania redakcji Biznesalert.pl.
Rafineria PCK położona bezpośrednio przy granicy z Polską, wnioskuje do niemieckiego urzędu ds. ochrony środowiska o specpozwolenie na podwyższenie emisji. Ostatnie takie pozwolenie straciło moc prawną z końcem grudnia 2023 roku. BiznesAlert.pl informował o tych emisjach jako pierwszy.
PCK jest w większości, 54 procent, zakładem należącym do koncernu Rosnieft, lecz ten stan ma niedługo zdaniem niemieckiego rządu ulec zmianie. Ewentualnie część tej rafinerii może trafić do polskiego koncernu Orlen, o czym informował nasz portal cytując prezesa tej firmy Daniela Obajtka.
Aleksandra Fedorska
Rafineria Schwedt w Niemczech ma zostać zderusyfikowana z udziałem Polaków
