Niemcy zawiesili odbiór nielegalnych śmieci z polskiej wsi Tuplice. Niemiecka firma, której zlecono wywóz nieczystości zakończyła prace pomimo, iż Komisja Europejska przyznała Polsce rację w całej sprawie.
19 sierpnia 2024 roku na terenie składowiska w przygranicznej wiosce Tuplice miał się rozpocząć odbiór nielegalnych niemieckich śmieci. Po krótkim czasie firma ta zakończyła działanie w Tuplicach, załadowała sprzęt na lawety i odjechała z Tuplic.
Firma Zech Umwelt GmbH, działająca na zlecenie LDS, nie była w stanie rozpocząć odzyskiwania żużla walcowniczego cynku w dniu 19 sierpnia 2024 roku, ponieważ plac budowy w Tuplicach nie mógł powstać zgodnie z planem. Właściciel działki zgłosił zastrzeżenia dotyczące parkowania maszyn. Do czasu wyjaśnienia z polskim organem GIOS odzysk został zawieszony – podaje do informacji publicznej landowy inspektorat z Saksonii, odpowiedzialny za proces odbioru nielegalnych niemieckich śmieci w Tuplicach.
Komisja Europejska przyznała Polsce rację w sprawie konieczności odbioru nielegalnych niemieckich odpadów hutniczych w Tuplicach. W październiku 2023 roku widać było postęp w pertraktacjach. Sprawa trafiła w listopadzie 2023 przed Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. W marcu 2024 roku ministerstwo klimatu i środowiska porozumiało się ze stroną niemiecką odnośnie do harmonogramu odbioru śmieci przez Niemcy. Jednak już etap rozstrzygnięcia przetargu w maju spowodował opóźnienia. Trudno będzie więc doprowadzić do całkowitego odbioru do 31 października, jak obiecywał resort klimatu.
Aleksandra Fedorska
Fedorska: Czy Niemcy na pewno zabiorą śmieci z Polski? (REPORTAŻ)