(Wojciech Jakóbik)
Departament Handlu USA wyraził zgodę na handel ropą naftową z firmami meksykańskimi, osłabiając zakaz obowiązujący od 40 lat.
W odpowiedzi na kryzys naftowy z lat 70’ ubiegłego wieku, Amerykanie wprowadzili zakaz eksportu ropy naftowej poza kraje posiadające umowę o wolnym handlu z USA. Wprowadzona zmiana ma pozwalać na eksport surowej „lekkiej” ropy w zamian za „ciężką” meksykańską w ilości do 100 tysięcy baryłek dziennie czyli około 1 procent wydobycia w USA. To odpowiedź na apel meksykańskieg Pemexu.
Regulacja Departamentu Handlu ma wejść w życie pod koniec sierpnia. Także Europejczycy, w tym Polacy, są zainteresowani zniesieniem zakazu. Amerykanie nie decydują się jeszcze na ten krok. Jednakże w ramach negocjacji z Komisją Europejską omawiają rozdział energetyczny Transatlantyckiego Partnerstwa Handlowo-Inwestycyjnego (TTIP), który mógłby wprowadzić liberalizację eksportu węglowodorów z USA do Europy.
Więcej: Polska liczy na gaz z USA. Biznes wylicza wyzwania z nim związane