Niemieckie ministerstwo gospodarki i klimatu zleciło kampanie reklamujące pompy ciepła, której koszty miały wynosić ponad 4 miliony euro. W kampanie zaangażowani zostali również influencerzy, którzy otrzymali wynagrodzenie za udział.
Akcja promocyjna trwała od 4 do 10 listopada 2024 roku. Według informacji ze strony internetowej ministerstwa, obywatele byli informowani o zaletach pomp ciepła na wykładach, wystawach oraz poprzez oceny ekspertów. Najwięcej uwagi w kampanii poświęcono zagadnieniom instalacji, użytkowania i możliwości finansowania pomp ciepła.
Opozycja skrytykowała tę kampanię. Andreas Mattfeldt z CDU zarzucił politykom koalicji rządzącej, że u schyłku swoich rządów chcą usprawiedliwić błędy i złe decyzje polityczne.
W Niemczech w pierwszej połowie 2024 roku zaledwie 90 000 takich urządzeń, co oznacza spadek o 54 procent, względem 2023 roku.
Berliner Zeitung / ZDF / Aleksandra Fedorska