Około 32 tysiące odbiorców z trzech województw: pomorskiego, zachodnio-pomorskiego i warmińsko-mazurskiego pozbawionych jest prądu. Najwięcej, bo około 16 tysięcy w oddziale gdańskim – przekazała rzeczniczka Energa Operator. Jest to spowodowane silnym wiatrem, który przechodzi przez północne województwa.
Rzeczniczka Energa Operator Beata Ostrowska poinformowała PAP, że w trzech oddziałach: koszalińskim, gdańskim i olsztyńskim występuję tzw. awaria masowa.
– W tej chwili około 32 tysięcy odbiorców pozbawionych jest zasilania – podała i wyjaśniła, że jest to spowodowane silnym wiatrem, który przechodzi przez północne województwa kraju: zachodnio-pomorskie, pomorskie i warmińsko-mazurskie.
Wiatr pozbawił Polaków energii
Silnie wiejący wiatr łamie drzewa, które blokują drogi a także gałęzie, które upadają na sieci energetyczne.
Ostrowska podała, że zasilania w trzech oddziałach nie ma około tysiąc stacji transformatorowych. Najwięcej wyłączeń jest w oddziale gdańskim: około 16 tysięcy odbiorców. W oddziale koszalińskim około 5,6 tysięcy odbiorców, natomiast w oddziale olsztyńskim około 11 tysięcy odbiorców.
Technicy działają, by przywrócić energię
Rzeczniczka zapewniła, że ekipy techniczne na bieżąco pracują nad usuwaniem usterek, aby jak najszybciej przywrócić zasilanie mieszkańcom.
– Miejmy nadzieję, że do późnych godziny popołudniowych w znacznej część gospodarstw zostanie przywrócenie zasilanie. Wiele jednak zależy od pogody – powiedziała.
W niedzielę Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia przed silnym wiatrem dla całego województwa pomorskiego. Miejscami synoptycy prognozują wystąpienie silnego wiatru o średniej prędkości do 60 km/h, w porywach do 100 km/h.
Biznes Alert / PAP
