W środę, 12 lutego, doszło do ataku na linie kolejową RE 1 między Berlinem a Frankfurtem nad Odrą. Sabotaż ma na celu zaszkodzić niemieckim kolei (Deutsche Bahn) oraz koncernowi Tesla, która ma swoją fabrykę samochodów elektrycznych w tym regionie.
W środę po południu w internecie pojawiło się pismo, w którym sabotażyści przyznają się do ataku. Atak jest motywowany politycznie.
– Dziś rano przerwaliśmy linię kolejową, która codziennie przewozi tysiące pracowników Tesli ze stolicy do Grünheide, a także transporty towarowe z ropą i gazem ze wschodu na zachód oraz podpaliliśmy maszt radiowy w bezpośrednim sąsiedztwie szybu kolejowego – napisali sabotażyści.
Pociągi są przekierowywane przez Gesundbrunnen i Wannsee. Według DB Navigator przekierowywania będą obowiązywać do piątku 14 lutego.
Tesla oraz Elon Musk są szczególnie narażeni na krytykę w Niemczech. Powodem są wypowiedzi i publikacje Muska w mediach, które w obliczu zbliżających się wyborów do Bundestagu, 23 lutego, opowiada się za prawicową partią Alternatywa dla Niemiec (AfD). Tesla była już wielokrotnie ofiara podobnych ataków ze strony lewicowych aktywistów.
Märkische Oderzeitung / Aleksandra Fedorska