Prezes Instytutu Jagiellońskiego Marcin Roszkowski opowiada o nowej strategii transportowej zaprezentowanej przez Komisję Europejską. Zakłada ona budowę 9 kluczowych korytarzy transportowych. Przeznacza na ten cel 26 ld euro do 2020 roku. Z tej sumy na potrzeby modernizacji polskiej infrastruktury przypadnie około 4,5 mld euro. Roszkowski przekonuje, że to szansa dla naszych kolei traktowanych po macoszemu przez rząd.
– Nasycenie infrastrukturą w krajach sąsiednich jest naprawdę duże. Jest to niezwykłe ułatwienie dla biznesu. Zwiększanie wydatków na infrastrukturę w Polsce, abstrahując już od samej realizacji, powinno cieszyć – ocenia ekspert. – Niestety polska kolej się zwija. Jest coraz mniej torów a koszty utrzymania infrastruktury i jej modernizacji są dwa razy większe niż np. w Niemczech.
– Z tego powodu przestrzeń do rozwoju infrastruktury kolejowej w Polsce jest ogromna, niestety znajduje się ona na szarym końcu priorytetów rządu. A przecież rozwój torów kolejowych wsparłby ekspansję naszych kluczowych spółek jak np. ogłaszające IPO PKP Cargo. Dzięki nowej infrastrukturze rola tej firmy na rynku europejskim będzie rosła – twierdzi rozmówca BiznesAlert.pl. – Połączenie głównych miast szybkimi kolejami to dobry kierunek. Na długich dystansach kolej jest najlepszym rozwiązaniem dla transportu towarów. Mamy trochę inną sytuację jeśli chodzi o transport pasażerski bo tutaj konkurencyjny jest także sektor lotniczy.
– W każdym razie Europa powinna łączyć się właśnie w oparciu o ekonomię i służącą temu rozbudowę infrastruktury, skoro na płaszczyźnie wartości coraz trudniej nam się porozumieć. Dlatego na rynek kolejowy należy patrzeć w szerszym, europejskim kontekście. To nowe spojrzenie, które wpisuje się w strategie Komisji Europejskiej – sumuje nasz rozmówca.