icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Amerykańska ropa łupkowa trafi do Europy już w styczniu 2016 roku

(Wall Street Journal/Wojciech Jakóbik)

Dziennik Wall Street Journal informuje, że po zgodzie Senatu USA na liberalizację eksportu ropy naftowej ze Stanów do krajów bez umowy o wolnym handlu z tym państwem, w kolejce ustawiają się pierwsze firmy pragnące eksportować amerykańską ropę łupkową na nowe rynki.

Pierwszą transakcją ma być sprzedaż 600 tysięcy baryłek ropy Enterprise Products Partners LP przez terminal naftowy w Houston zaplanowana na styczeń 2016 roku. Kupcem ma być holenderski Vitol. Umowa została ogłoszona w tydzień po zniesieniu zakazu eksportu obowiązującego od 1975 roku. Zgodę na eksport wydano do tej pory trzem firmom: wymienionej wyżej, Pioneer Natural Resources i Peaker Energy

WSJ informuje, że firmy jak Enterprise Products Partners od dłuższego czasu przygotowywały się do rozwoju eksportu. Pierwsza amerykańska ropa łupkowa trafi do rafinerii Vitola w Szwajcarii, skąd trafiają produkty ropopochodne do krajów nordyckich. Dziennik przyznaje, że ropa z USA może konkurować z dostawami rosyjskimi i saudyjskimi.

Amerykańska ropa w Holandii może być tańsza od tej sprzedawanej do portów w New Jersey i Pensylwanii. To ze względu na regulacje amerykańskie, które wymuszają na dostawcach wykorzystanie sprzętu i załóg z USA, których praca jest droższa od możliwych do wynajęcia w Europie ekip pracujących pod innymi banderami. Jak podaje WSJ, koszt transportu przez amerykańską załogę dodaje 7 dolarów do ceny baryłki, a w przypadku innych krajów tylko 2 dolary.

Oferta Amerykanów może skusić odbiorców w regionie, w którym znajduje się Polska. PKN Orlen i Lotos zainteresowały się już dostawami z Arabii Saudyjskiej, która oferuje atrakcyjne rabaty. Możliwe, że sięgną po dostawy z USA, poszerzając wachlarz dostępnych ofert i poprawiając pozycję negocjacyjną z głównym dostawcą – rosyjskim Rosnieftem. Umowa PKN Orlen z tą firmą kończy się w styczniu 2016 roku.

(Wall Street Journal/Wojciech Jakóbik)

Dziennik Wall Street Journal informuje, że po zgodzie Senatu USA na liberalizację eksportu ropy naftowej ze Stanów do krajów bez umowy o wolnym handlu z tym państwem, w kolejce ustawiają się pierwsze firmy pragnące eksportować amerykańską ropę łupkową na nowe rynki.

Pierwszą transakcją ma być sprzedaż 600 tysięcy baryłek ropy Enterprise Products Partners LP przez terminal naftowy w Houston zaplanowana na styczeń 2016 roku. Kupcem ma być holenderski Vitol. Umowa została ogłoszona w tydzień po zniesieniu zakazu eksportu obowiązującego od 1975 roku. Zgodę na eksport wydano do tej pory trzem firmom: wymienionej wyżej, Pioneer Natural Resources i Peaker Energy

WSJ informuje, że firmy jak Enterprise Products Partners od dłuższego czasu przygotowywały się do rozwoju eksportu. Pierwsza amerykańska ropa łupkowa trafi do rafinerii Vitola w Szwajcarii, skąd trafiają produkty ropopochodne do krajów nordyckich. Dziennik przyznaje, że ropa z USA może konkurować z dostawami rosyjskimi i saudyjskimi.

Amerykańska ropa w Holandii może być tańsza od tej sprzedawanej do portów w New Jersey i Pensylwanii. To ze względu na regulacje amerykańskie, które wymuszają na dostawcach wykorzystanie sprzętu i załóg z USA, których praca jest droższa od możliwych do wynajęcia w Europie ekip pracujących pod innymi banderami. Jak podaje WSJ, koszt transportu przez amerykańską załogę dodaje 7 dolarów do ceny baryłki, a w przypadku innych krajów tylko 2 dolary.

Oferta Amerykanów może skusić odbiorców w regionie, w którym znajduje się Polska. PKN Orlen i Lotos zainteresowały się już dostawami z Arabii Saudyjskiej, która oferuje atrakcyjne rabaty. Możliwe, że sięgną po dostawy z USA, poszerzając wachlarz dostępnych ofert i poprawiając pozycję negocjacyjną z głównym dostawcą – rosyjskim Rosnieftem. Umowa PKN Orlen z tą firmą kończy się w styczniu 2016 roku.

Najnowsze artykuły