(Reuters/BB/BS)
Francuski koncern rozpoczął wydobycie złóż węglowodorów u wybrzeży Szetlandów. Złoża Laggan i Tormore pozwolą na wydobywanie 90 tys. baryłek ekwiwalentu ropy naftowej dziennie. Eksploatacja ma okazać się opłacalna nawet w okresie niskich cen surowca. Total traktuje tą inwestycję „jako kluczową” dla wzrostu wydobycia surowca.
Złoża Laggan i Tormore leżące u wybrzeży Szetlandów zlokalizowane są 600 metrów poniżej poziomu morza. Prace wydobywcze trwają na czterech odwiertach. Wybudowana infrastruktura pozwala na wydobywanie 14,1 mln metrów sześc. gazu ziemnego dziennie. Eksploatacja ruszyła z dwuletnim opóźnieniem. Wynikało ono z niekorzystnych warunków atmosferycznych oraz protestów przeciw inwestycji u wybrzeży Szetlandów.
Arnaud Breuillac, odpowiedzialny w francuskim koncernie za prace wydobywcze podkreślił, że złoża Laggan-Tormore są kluczowym elementem wzrostu produkcji koncernu w obecnym roku oraz w najbliższych latach. Innowacyjny zakład produkcyjny, jest pierwszą tego typu instalacją w Wielkiej Brytanii. Breuillac podkreślił także, że nowo eksploatowane złoże pozwolą zwiększyć bezpieczeństwo energetyczne Wielkiej Brytanii i całej Europy. Wydobywany na morzu surowiec transportowany jest za pomocą wybudowanej sieci przesyłowej na Wyspy Szetlandzkie, następnie kolejną siecią gazociągów gaz trafia do Szkocji. Wydobywany surowiec stanowi 8 proc. rocznego zapotrzebowania na gaz konsumentów w Wielkiej Brytanii.
Franuski Total posiada 60 proc. udziałów w projekcie, po 20 proc. posiadają brytyjskie koncerny DONG E&P oraz SSE E&P UK Limited.