– Polska ma ogromne szanse, aby stać się liderem w zakresie promocji oraz wprowadzenia koncepcji zrównoważonego rozwoju w obszarach wiejskich, gdzie obieg zamknięty w zakresie utylizacji odpadów powinien stymulować rozwój tych obszarów – mówił podczas piątkowej konferencji prasowej minister środowiska prof. Jan Szyszko. Szanse stwarza pochłanianie CO2 przez lasy, a więc polski postulat w porozumieniu klimatycznym, jak również obieg zamknięty w gospodarce odpadami. O polskiej strategii odnośnie reformy systemu ETS mówił wiceminister Paweł Sałek. Jego zdaniem w Europie panuje zrozumienie dla polskich postulatów.
W zakresie gospodarki cyrkularnej pod koniec ubiegłego roku rozpoczęły się dyskusje na poziomie międzynarodowym. – Są tworzone podstawy prawne ku temu, aby rozwijać koncepcję obiegu zamkniętego w zakresie odpadów. Natomiast jeżeli chodzi o Polskę, to mamy w wielu przypadkach realizację pełnego obiegu zamkniętego i to chcemy pokazać. W wielu miejscowościach nie ma odpadów żywnościowych, ponieważ są one przetwarzane albo na pasze albo na odnawialne źródła energii – stwierdził minister środowiska zapytany przez BiznesAlert.pl podczas konferencji prasowej 6 maja.
Głos podczas spotkania z dziennikarzami zabrał również Paweł Sałek, wiceminister środowiska, pełnomocnik rządu ds. polityki klimatycznej, który podsumował odbywającą się 26-29 kwietnia międzynarodową konferencję, której głównym tematem były sprawy związane z pochłanianiem CO2 przez zasoby przyrodnicze, w tym lasy.
– Polska myśl inżynierii ekologicznej była przedstawiana w sposób praktyczny na wszystkich płaszczyznach badawczych. Przedstawiciele państw uczestniczących w konferencji opisywali swoje propozycje w żywo dyskutowanych elementach polityki klimatycznej, globalnej i polityki europejskiej. Porozumienie paryskie w sposób bardzo wyraźny mówi o tym, że trzeba zbilansować emisję gazów cieplarnianych także poprzez zasoby przyrodnicze – mówił wiceminister Sałek. Odniósł się do działań polskiego rządu zmierzające do włączenia tzw. „zalesiania” do reformy systemu ETS.
– Lasy Państwowe przedstawiły swój pomysł związany z tzw. leśnymi gospodarstwami węglowymi. Pokazano jak w odpowiedni sposób można kreować rozwój środowiska leśnego tak, aby łagodzić zmiany klimatyczne. Należy podkreślić, że sprawa związana z pochłanianiem CO2 przez lasy jest autorskim pomysłem Polski. Jest to pomysł zarówno na poziomie globalnym, unijnym oraz krajowym. Chcemy pokazywać ten pomysł, chcemy o nim dyskutować, gdyż uważamy, że najtańszą, najlepszą formą w walce ze zmianami klimatycznymi, jest włączenie pochłaniania do bilansowania emisji gazów cieplarnianych -stwierdził pełnomocnik rządu ds. polityki klimatycznej.
– Porozumienie paryskie zupełnie inaczej podchodzi do spraw polityki klimatycznej niż miało to miejsce wcześniej. W zasadzie wracamy do konwencji klimatycznej. Dlatego bardzo ważną istotną kwestią jest sprawa związana z pochłanianiem – dodał wiceminister. – Istnieje możliwość wprowadzenia jednostek z pochłaniania zarówno do europejskiego systemu handlu uprawnieniami do emisji, a także do tzw. Non-ETS. Wszyscy uczestnicy wspominanej konferencji zgadzają się co do tego, że należy wykorzystywać lasy do tego, aby łagodzić zmiany klimatyczne – podsumował wiceminister środowiska.