– Wypłacanie przez spółki energetyczne dywidendy, w sytuacji gdy notują straty operacyjne, jest „patologią” – ocenił minister energii Krzysztof Tchórzewski.
Tchórzewski powtórzył podczas konferencji Nafta-Gaz-Chemia, że w wielu spółkach kapitały zapasowe przewyższają kapitał akcyjny.
– Kapitały zapasowe zostaną przeniesione do akcyjnych. Będziemy to robić systematycznie, powoli. (…) To gwarantuje stabilność firm – powiedział.
Wyjaśnił, że chodzi o uniknięcie „patologicznych sytuacji”, kiedy z zysków zatrzymanych wypłacane są dywidendy pomimo straty operacyjnej.
W ubiegłym tygodniu walne PGE zdecydowało o podniesieniu kapitału o 467,4 mln zł poprzez zwiększenie wartości nominalnej akcji spółki do 10,25 zł z 10 zł. Akcjonariusze zdecydowali także o zmianie statutu spółki i przeznaczeniu kapitału zapasowego na pokrycie zryczałtowanego podatku dochodowego związanego z podwyższeniem kapitału zakładowego.
Spółka podała kilka dni temu, że kwota podatku, którą powinna odprowadzić do urzędu skarbowego w związku z podniesieniem kapitału zakładowego, wynosi ponad 109,6 mln zł.
Tchórzewski tłumaczył w ubiegłym tygodniu, że podniesienie kapitału w PGE to „pilotaż”. Informował, że porządkowanie kapitału będzie też przeprowadzane w innych spółkach.
Polska Agencja Prasowa