Alert

Norwegia opóźnia wymianę Gazprom-OMV

Platforma wydobywcza na Morzu Północnym

Zaplanowana na koniec 2016 roku wymiana aktywów między Gazpromem a austriackim OMV została przeniesiona na początek 2017 roku. Zakończeniu transakcji przeszkadza stanowisko Norwegii, która nie chce aby rosyjski koncern otrzymał więcej niż 25 procent udziałów w projektach wydobywczych na szelfie norweskim.

W rozmowie z korporacyjną gazetą Gazpromu wiceprezes koncernu Aleksander Miedwiediew poinformował, że wymiana aktywów z OMV nastąpi dopiero na początku 2017 roku.

– W przypadku pomyślnego zakończenia wymiany OMV otrzyma 24,98 procent udziałów w projekcie wydobywczym na złożach Urgenoj. Ze swojej strony określiliśmy aktywa, które chcielibyśmy otrzymać w ramach wymiany z OMV. Chodzi o aktywa wydobywcze na norweskim szelfie – powiedział Miedwiediew.

We wrześniu 2015 roku Gazprom podpisał z austriacką spółką umowę o wymianie aktywów, która zakładała, że OMV otrzyma udziały w projektach wydobywczych na złożach Urengoj. W zamian Rosjanie chcieli udziałów w projektach OMV realizowanych na Morzu Północnym.

– Myślę, że są duże szanse, że do końca 2016 roku uda nam się zakończyć wymianę – mówił w czerwcu Miedwiediew podczas wystąpienia w ramach konferencji pt.: ,,Perspektywy współpracy energetycznej Rosja-Unia Europejska. Aspekt gazowy”.

Jednak we wrześniu niemiecki Der Standard informował, że ze względu na stanowisko Oslo, OMV oferuje Gazpromowi niecałe 25 procent udziałów w projektach na szelfie. Przy czym, jak donosiła gazeta, wspomniane ograniczenie mogłoby skutkować tym, że austriacka spółka musiałby dopłacić do wymiany aktywów.

W połowie września w wywiadzie dla agencji Reuters Miedwiediew stwierdził, że Gazprom nie zgadza się na wspomniane ograniczenie.

– Nie chcielibyśmy doświadczyć takiej sytuacji. Będą rozmowy. Mam nadzieję, że nie będą one upolityczniane. Biorąc pod uwagę, że Rosnieft pracuje bez problemów (na złożach norweskich – przyp. red.), będziemy oczekiwali, że w stosunku do naszego udziału w aktywach OMV również nie będzie żadnych problemów – stwierdził wiceprezes Gazpromu.

Gazprom i OMV przekonują o znaczeniu Nord Stream 2 dla Europy

RBK/Piotr Stępiński


Powiązane artykuły

Chora dyrektywa tytoniowa

Najnowsza propozycja reformy dyrektywy tytoniowej to najlepszy dowód na to, że brukselska biurokracja, jak nikt inny, potrafi ignorować głos ludzi,...

Legislacyjny Frankenstein

Na warszawskich salonach ktoś uznał, że polska gospodarka jest zbyt silna, a prawo zbyt logiczne — i tak powstał projekt...

Rolnicy na skraju wytrzymałości

Projekt UD213 (nowelizacja tzw. ustawy tytoniowej), który będzie procedowany 20 listopada na Stałym Komitecie Rady Ministrów, wzbudza poważne obawy środowiska...

Udostępnij:

Facebook X X X