Jak podaje Reuters, Glenn Waller odpowiedzialny za pracę spółki Exxon Mobil w Rosji zadeklarował, że jego firma chciałaby wrócić do poszukiwań węglowodorów w rosyjskiej części Arktyki w razie zniesienia sankcji USA za nielegalną aneksję Krymu.
Exxon współpracował z rosyjskim Rosnieftem na 10 koncesjach poszukiwawczych na arktycznych wodach Rosji. Po wprowadzeniu sankcji obejmujących również sektor naftowy spółka została zmuszona do ich porzucenia.
Prezes Exxon Mobil jest przez amerykańskie media zapowiadany jako główny kandydat na stanowisko sekretarza stanu USA w administracji obecnego prezydenta-elekta Donalda Trumpa. Jego kandydatura budzi już niezadowolenie w Senacie, który musiałby zatwierdzić decyzję o nominacji.
Sankcje dotyczyły m.in. pięciu dużych firm węglowodorowych z Rosji: Gazpromu, Gazprom Nieftu, Łukoila, Surgutnieftegazu i Rosnieftu. Zmusiło to Exxon Mobil do zamrożenia współpracy. Część mediów amerykańskich spekuluje, że Tillerson jako sekretarz stanu mógłby dążyć do zniesienia sankcji pomimo okupacji ukraińskiego Krymu przez Rosję.
Reuters