ROZMOWA
Unijny projekt pakietu zmian „Czysta energia dla Europy i Europejczyków” zdominował dyskusję na temat przyszłości polskiej energetyki. Limit emisji 550 g/Kwh w ramach mechanizmu wsparcia dla energetyki może utrudnić w Polsce budowę nowych bloków węglowych. Jednak zdaniem prof. Samuele Furfari, doradcy Dyrektora Generalnego z Dyrekcji Generalnej do spraw Energii w Komisji Europejskiej, Polska ma 8 lat dostosowanie się do zmian. Po tym okresie Warszawa będzie dalej mogła rozwijać bloki węglowe, ale już bez wsparcia w postaci rynku mocy.
BiznesAlert.pl: Co jest głównym celem wprowadzenia Pakietu Zimowego przez UE?
Prof. Samuele Furfari, doradcy Dyrektora Generalnego z Dyrekcji Generalnej do spraw Energii w Komisji Europejskiej: Chcemy stworzyć prawdziwie konkurencyjny rynek z korzyścią dla obywateli oraz współgrający z polityką klimatyczną. Dlatego naszym głównym celem jest produkcja energii dla przemysłu i obywateli w zgodzie z Porozumieniem Paryskim.
Jaki jest według Pana status węgla w miksie energetycznym na rynku europejskim?
Węgiel jest ważnym źródłem energii, przede wszystkim w Polsce, w Niemczech, Grecji, Rumunii oraz Czechach. Unia Europejska nie jest przeciwna polityce węglowej. Chcemy jedynie stopniowo redukować emisję CO2, a od państw, które produkują energię z węgla, oczekujemy zastosowania wydajnej technologii i wdrażania instalacji CCS.
Jeżeli chodzi o ograniczenia w Pakiecie Zimowym, Polski rząd jest przeciwny zapisowi limitu emisji 550 g/Kwh. Jakie jest Pana zdanie?
Uważam, że Polska koncentruje się za mocno na czymś, co nie będzie miało większego znaczenia dla niej samej. Ograniczenia w Pakiecie Zimowym nie wpłyną znacząco na rynek mocy. Jeżeli Polska nie zastosuje mechanizmu wsparcia, pozostanie to bez znaczenia. Jeżeli nie budujecie elektrowni wiatrowych, nie musicie się obawiać proponowanych zapisów, gdyż jego zastosowanie w Polsce będzie bardzo ograniczone. Ten mechanizm będzie wprowadzany stopniowo do 2025 roku.
Czy rynek mocy w Polsce może wspierać elektrownie węglowe?
Polska ma prawo budować elektrownie węglowe, ale po 2025 nie będzie mogła ich subsydiować za pomocą rynku mocy. Jeżeli jednak nie skorzystacie z rynku mocy, nie powinniście mieć z tym żadnego problemu. Stosowanie mechanizmów wsparcia, takiego jak rynek mocy będzie możliwe od 2025 r., a więc 5 lat po wejściu w życie zapisów pakietu zimowego. Jeśli ktoś wybuduje elektrownie przed 2025 rokiem, to nie ma tu problemu ze wspominanym limitem. Mechanizm jest znacznie bardziej elastyczny, niż się powszechnie uważa.
Power Ring: Pojedynek węgla z unijnym Pakietem Zimowym (RELACJA)
Rozmawiał Bartłomiej Sawicki
