Najnowocześniejszy port lotniczy w Europie im. Willy’iego Brandta w Berlinie wciąż nie może doczekać się zakończenia prac budowlanych. Otwarcie lotniska opóźnia się już 5 lat, a końca prac wciąż nie widać. Zdaniem niemieckiego dziennika Die Zeit prawdopodobnym terminem zejścia robotników z budowy jest 2018 rok.
Zdaniem niemieckiej gazety otwarcie nowego portu lotniczego w Berlinie możliwe jest wiosną 2018 roku. Pierwotnie lotnisko miało być czynne już w 2011 roku, jednak ze względu na problemy techniczne, wady, błędy konstrukcyjne i rosnące koszty termin zakończenia realizacji inwestycji był już kilka razy przesuwany w czasie.
W styczniu tego roku mówiono, że lotnisko będzie czynne do końca 2017 roku, jednak i te deklaracje najprawdopodobniej się nie sprawdzą. Największy przewoźnik, niemiecka Lufthansa, podkreślił, że oddanie lotniska do końca 2017 roku jest mało realne. Dlatego też wszystko wskazuje na to, ze lotnisko będzie mogło obsługiwać pasażerów najwcześniej w 2018 roku.
Koszt budowy lotniska szacowany jest na 5,4 mld euro. Nowy terminal w południowo-wschodniej części miasta ma funkcjonować obok lotniska Schönefeld. Lotnisko Tegel w północno-zachodniej części stolicy Niemiec ma być zamknięte. Firma odpowiedzialna za projekt Flughafen Berlin Brandenburg należy do władz miasta, landu Brandenburgii oraz rządu niemieckiego.
Politico