(Financial Times/Piotr Stępiński)
Pentagon zamierza zintensyfikować naloty w Syrii na złoża naftowe będące pod kontrolą Państwa Islamskiego (PI) – informuje Financial Times.
Sprzedaż ropy naftowej na terenach zajmowanych przez terrorystów w Syrii przynosi PI istotne dochody, będące podstawą ich działalności. Gdy Stany Zjednoczone prawie rok temu rozpoczęły naloty, były one ukierunkowane głównie na infrastrukturę naftową będąca w posiadaniu terrorystów. Waszyngton przyznaje, że bez względu na bombardowania Państwo Islamskie do tej pory zarabia na sprzedaży ropy ok. 50 mln dolarów rocznie. Dlatego też we wtorek generał Joseph Dunford powiedział o konieczności przeprowadzenia ,,bardziej agresywnych” nalotów na obiekty naftowe będące posiadaniu terrorystów.
Również sekretarz obrony USA Ashton Carter mówił o gotowości amerykańskich wojsk do ,,bezpośrednich działań naziemnych” przeciwko PI w Iraku oraz Syrii.
Więcej: Petrodolary Państwa Islamskiego