AlertAtomEnergetykaEnergia elektrycznaPAPWykop

Moskwa: Budowa pierwszego reaktora jądrowego w Polsce do 2033 roku jest realna

Anna Moskwa. Fot. Ministerstwo klimatu i środowiska.

Anna Moskwa. Fot. Ministerstwo klimatu i środowiska.

Zgodnie z programem Polskiej Energetyki Jądrowej, Polska planuje budować nowoczesne reaktory typu PWR (pressurized water reactor – red.). Do 2040 roku zakłada się, że w 2033 roku uruchomiony zostanie pierwszy blok polskiej elektrowni jądrowej o mocy około 1-1,6 GW. Minister Moskwa, zapytana czy rok 2033-2035 nie jest zagrożony, jeśli chodzi o powstanie tej elektrowni, odpowiada, że rok 2033 nadal jest terminem realistycznym do uruchomienia elektrowni atomowej, a rok 2026 do rozpoczęcia budowy. 

Konkretna oferta amerykanów

Pod koniec sierpnia prezes Westinghouse, Patrick Fragman informował, że amerykańska oferta w sprawie atomu powinna trafić do rządu polskiego na dniach. Wskazywał wówczas, że będzie ona całościowa i kompletna. Nie tylko z częścią technologiczno-przemysłową, ale także z finansową. W poniedziałek ministerstwo klimatu i środowiska podało, że ambasador USA w Polsce, Mark Brzeziński oraz prezes Westinghouse Polska, Mirosław Kowalik przekazali minister klimatu i środowiska raport koncepcyjno-wykonawczy w zakresie współpracy w obszarze cywilnej energetyki jądrowej podczas spotkania w Warszawie.

– Wczorajsza oferta to jest podsumowanie 18 miesięcy współpracy ze stroną amerykańską. W 2020 roku została podpisana umowa międzyrządowa polsko-amerykańska. I tam w tej umowie postanowiliśmy wspólnie planować polską energetykę jądrową, w tym przygotować dokumentację do decyzji środowiskowej. Po tych 18 miesiącach został złożony wczoraj raport, który podsumowuje tę współpracę – mówi Anna Moskwa.

Czas do namysłu dla rządu

Dokument złożony przez amerykanów liczy około trzech tysięcy stron i jest inaczej skonstruowany niż dokument francuski czy koreański jednak żaden z tych dokumentów nie jest ofertą wiążącą. – Żaden z nich nie jest taką wiążącą ofertą biznesową. Natomiast każdy z nich będzie podlegał analizie. Według umowy polsko-amerykańskiej, rząd ma 30 dni na analizę tego podsumowania, współpracy i decyzję, co dalej ze współpracą polsko-amerykańską, jeśli chodzi o atom – dodaje szefowa klimatu.

W październiku 2021 roku wstępną, niewiążącą ofertę budowy od czterech do sześciu reaktorów EPR złożył francuski EDF. W kwietniu 2022 roku ofertę techniczną i finansową na sześć reaktorów APR1400 złożył koreański KHNP.

Polska musi zdecydować się na jedną technologię, jeżeli chodzi o budowę elektrowni atomowej. Jeżeli chodzi o sam atom to 65 procent kosztów w całym budżecie, to koszty inne niż technologia, czyli główny wykonawca, projektowanie, cały łańcuch dostaw. To pokazuje, że poza decyzją o technologii, jest wiele innych równie ważnych decyzji na wybór pozostałych uczestników procesu. – Nie ma państwa, nie ma firmy, która by wykonała jakąkolwiek elektrownię atomową samodzielnie na świecie. I nasz projekt też będzie się odbywał w ten sam sposób – powiedziała Moskwa.

Polska Agencja Prasowa/Wojciech Gryczka


Powiązane artykuły

Energa realizuje strategię Orlenu i planuje nowe bloki gazowe

Spółka w przyszłym roku ma zamiaru uruchomić dwa bloki gazowe, jeden w Grudziądzu, drugi w Ostrołęce. W planach ma jednak...
Ładowanie samochodu elektrycznego. Źródło: freepik.com

E-auta nie są dobre dla klimatu, ale Szwajcarzy chcieli to ukryć

Szwajcarski Federalny Urząd ds. Środowiska wstrzymał prezentację badania dotyczącego bilansu ekologicznego samochodów elektrycznych. Wyniki sugerowały, że elektromobilność nie zawsze jest...

Holendrzy testują morską fotowoltaikę. Fale jej niestraszne

Są wyniki testów, jakim poddano platformy, na których będą umieszczone morskie panele fotowoltaiczne. Badania przeprowadzono na Delta Flume, obiekcie, który...

Udostępnij:

Facebook X X X