Projekt Południowego Korytarza Gazowego ma strategicznie ważne znaczenie dla przyszłego bezpieczeństwa energetycznego Europy – powiedział wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej ds. Unii Energetycznej Marosz Szefczovicz, który uczestniczył w odbywającym się w Baku trzecim spotkaniu Komitetu Doradczego Południowego Korytarza Gazowego.
Według niego postępy w budowie Korytarza zostały osiągnięte nie tylko dzięki ogromnemu wysiłkowi i pracy wszystkich zaangażowanych w projekt państw, ale również dzięki dobrej atmosferze utrzymującej się w trakcie rozmów na jego temat.
– Chciałbym jeszcze raz podkreślić strategiczne znaczenie tego projektu dla bezpieczeństwa energetycznego Europy, dla naszych planów dotyczących dywersyfikacji i utrzymania otwartości rynku europejskiego, w którym mile widziana jest konkurencja oraz dywersyfikacja dostaw surowców energetycznych – powiedział wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej, dodając, że do 2020 roku do Europy trafi kaspijski surowiec.
Dywersyfikacja to szansa na wzrost gospodarczy
Zwrócił również uwagę na zagadnienie Unii Energetycznej. Jego zdaniem jej budowa nie jest celem samym w sobie. Według niego to „ogromny program modernizacji Europy”, na której skorzystają młodzi Europejczycy oraz przedsiębiorcy.
Komisja Europejska przypomina, że dywersyfikacja importu surowców energetycznych do Europy jest jednym z kluczowych zadań zwartych w strategii europejskiego bezpieczeństwa energetycznego. W tym kontekście Południowy Korytarz Gazowy jest, zdaniem Brukseli, ważną inicjatywą dla dostaw kaspijskiego gazu oraz surowców z Azji Centralnej do Europy.
Jak zauważył Szefczovicz, Europa bardzo ceni sobie możliwość posiadania wspomnianej trasy ze względu na połączenie się z tak istotnym regionem jak basen Morza Kaspijskiego i posiadanie w tym zakresie tak ważnego partnera jak Azerbejdżan.
– Uważam, że ta wizyta otworzyła nowy rozdział w naszych stosunkach. Rozpoczęliśmy rozmowy na temat nowej, kompleksowej umowy ramowej, która, jak myślę, zbliży w wielu obszarach Azerbejdżan i Unię Europejską – stwierdził Szefczovicz.
Gaz z Azerbejdżanu to początek
Podobną opinię wyraził wiceprzewodniczący azerskiego parlamentu Valeh Aleskerov.
– Projekt ten jest ważny zarówno dla Europy, jak i dla Azerbejdżanu. Dla Europy jest to nowe źródło gazu oraz nowa trasa eksportu dla surowca z Azerbejdżanu oraz z pozostałych państw basenu Morza Kaspijskiego. Oczywiście projekt ten znacząco wzmocni zarówno polityczne, jak i gospodarcze stosunki między Azerbejdżanem a europejskimi państwami – powiedział Aleskerov.
Według niego wspomniany projekt zwiększy znaczenie Azerbejdżanu jako państwa tranzytowego.
– Południowy Korytarz Gazowy pozwoli przesyłać do Europy nie tylko azerski gaz. Dzięki niemu Azerbejdżan może stać się państwem tranzytowym dla surowca z Turkmenistanu i Iranu, co jeszcze bardziej podniesie jego ekonomiczne i polityczne znaczenie na świecie – stwierdził wiceprzewodniczący azerskiego parlamentu.
Południowy Korytarz Gazowy to wart 45 mld dolarów projekt przeznaczony dla dostaw azerskiego gazu do Europy. Surowiec ma być przesyłany siecią 3 tys. km gazociągów od Baku na południe Włoch przez terytorium Gruzji, Turcji, Grecji i Albanii. Korytarz składa się z Gazociągu Południowokaukaskiego (SCP), Gazociągu Transanatolijskiego (TANAP) oraz Gazociągu Transadriatyckiego (TAP).
Trend/Interfax/Piotr Stępiński
