Baca-Pogorzelska: ABW, Brzeszcze i refleks szachisty korespondencyjnego
KOMENTARZ
Karolina Baca-Pogorzelska
Górnictwo 2.0
Trzy i pół roku temu, jeszcze w czasach, gdy pracowałam dla „Rzeczpospolitej”, alarmowaliśmy, że gdyby kopalnia Brzeszcze zamiast sprzedawać gaz do Synthosu przetwarzała go u siebie, mogłaby zaoszczędzić na rachunkach za prąd nawet 30 mln zł rocznie. Oto dowód.
Jednak zakładam, że ani ABW, ani nikt inny a) nie musi czytać gazet b) nie musi wierzyć w to, co jest w nich napisane c) media kłamią i tak dalej, i tak dalej. Ba, Dominik Kolorz, obecnie szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności, dowiedział się wtedy ode mnie, że Kompania Węglowa (do niej należy kopalnia Brzeszcze) sprzedaje gaz do Synthosu-Dwory, choć ówczesny rzecznik spółki, Zbigniew Madej powiedział, że metan do Dworów Brzeszcze sprzedają od… 1976 r. No i że umowa z 2009 r. jest dla KW bardzo korzystna. Jednak dobrze wiem, że innym związkom zawodowym sprawa Brzeszcze – Synthos była doskonale znana. Tylko w tej akurat sprawie jakoś ich ich nie posłuchał, choć słucha się ich obecnie w sprawach, które niekoniecznie jednak leżą w ich gestii (ale zostawmy ten temat…)..
Jak widać po akcji ABW niewątpliwie „korzystnie” wpłynie ona na i tak już fatalny wizerunek Kompanii. – To będzie już stały ozdobnik wizerunku Kompanii Węglowej – powiedziała mi jedna z osób znających tę sprawę. I chyba muszę się z nią zgodzić. Bo myślę, że takich informacji w najbliższych miesiącach będzie coraz więcej. Jak to mawiają – przypadek? Nie sądzę…
Źródło: Górnictwo 2.0
