Minister aktywów państwowych Jacek Sasin ujawnił do jakiego stopnia gazociąg Baltic Pipe będzie zapełniony gazem w 2023 roku. Z obliczeń BiznesAlert.pl wynika, że będzie to 6 z 10 mld m sześc. przepustowości tej magistrali, która ruszy do pracy 27 września 2022 roku.
– Podpisana dziś 10- letnia umowa na 2,4 mld m3 gazu wraz z już zawartymi kontraktami i własnym wydobyciem zapewni na przyszły rok wykorzystanie ponad 80 procent mocy Baltic Pipe zarezerwowanej dla PGNiG – napisał minister Sasin na Twitterze w odniesieniu do nowych umów PGNiG-Equinor na dostawy 2,4 mld m sześc. rocznie od 2023 do 2033 roku ogłoszonej 23 września.
Wbrew zarzutom opozycji, zapewniamy Polakom bezpieczeństwo gazowe. Podpisana dziś 10- letnia umowa na 2,4 mld m3 gazu wraz z już zawartymi kontraktami i własnym wydobyciem zapewni na przyszły rok wykorzystanie ponad 80 % mocy Baltic Pipe zarezerwowanej dla @GK_PGNiG.
— Jacek Sasin (@SasinJacek) September 23, 2022
PGNiG zarezerwowało około 8 mld m sześc. z docelowej przepustowości Baltic Pipe, a zatem 80 procent tej rezerwacji to około 6,4 mld m sześc. rocznie. BiznesAlert.pl ustalił, że mają być w sumie trzy nowe umowy na dostawy przez ten szlak, z czego jedna z Totalem. Kolejne zostały podpisane z Equinorem, nie jest jasne czy pojawią się kolejne.
Twitter/Wojciech Jakóbik