icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Będzie nowy plan gazowania Ostrołęki, jest stary termin. Ma być gotowa od 2026 roku

Energa zapewnia, że nie ma nowego harmonogramu realizacji projektu Elektrownia Ostrołęka C, czyli budowy bloku gazowego zamiast węglowego we współpracy z Orlenem i PGNiG. Dojdzie jednak do rewizji założeń.

BiznesAlert.pl informował, że Europejski Bank Inwestycyjny zamierza porzucić inwestycje w gaz, a za nim idą inne instytucje finansowe, chociaż dyskusja o taksonomii Unii Europejskiej zmierza do finału w grudniu i zapowiada uznanie tego paliwa za przejściowe na drodze do pełnej transformacji energetycznej. EBI nie będzie finansował gazu od 2022 roku. Coraz więcej instytucji finansowych obawia się inwestycji w gaz.

Polacy nie zmieniają jednak planów i zamierzają zbudować blok gazowy w Ostrołęce, który zastąpi niedokończony projekt na węgiel, który miał mieć kontrakt mocowy od 2023 roku, to znaczy otrzymywać subsydia rynku mocy za dostępność od tej cezury czasowej. Nowa koncepcja ma być zrealizowana tak, aby dostawy były możliwe w 2026 roku.

– Zgodnie z aktualnym harmonogramem elektrownia ma być gotowa do realizacji zobowiązań wynikających z planowanego kontraktu mocowego od 2026 roku – informuje Krzysztof Kopeć, dyrektor biura prasowego Energi. Tłumaczy także aneksowanie umowy PKN Orlen-Energa-PGNiG z zeszłego tygodnia. – Zawarcie aneksu do umowy inwestycyjnej między PKN Orlen, Energą i PGNiG wynika z potrzeby poczynienia dodatkowych ustaleń co do kształtu współpracy i zaangażowania poszczególnych stron przy budowie bloku gazowego w Ostrołęce. Strony uznały, że przyjęty w grudniu 2020 roku model wymaga rewizji z uwagi na przyjęte dla początkowego okresu realizacji bloku gazowego w Ostrołęce założenia organizacyjne i finansowe – podał rzecznik Energi.

Warto w tym kontekście przypomnieć, że kryzys energetyczny wywołany rekordowymi cenami gazu sięgającymi ponad 1000 dolarów za 1000 m sześc. zmienił warunki inwestycji podobnie jak rekordowe ceny uprawnień do emisji CO2 sięgające 80 euro za tonę na rynku EU ETS. – Analizowaliśmy różne scenariusze cen uprawnień do emisji CO2 i cen energii i gazu. We wszystkich ta inwestycja się broni – powiedział dyrektor PKN Orlen ds. energetyki Jarosław Dybowski dziennikarzom w Ostrołęce w czerwcu 2021 roku. – PKN Orlen, Energa i PGNiG dały sobie czas do końca 2022 roku na ustalenie optymalnych warunków współpracy przy realizacji inwestycji. Jednocześnie wszystkie strony umowy potwierdziły, że priorytetowo traktują inwestycję w blok gazowo-parowy w Ostrołęce – zapewnia Krzysztof Kopeć.

– Realizacja budowy bloku w Ostrołęce zabezpieczona jest porozumieniem zawartym pomiędzy Energą i PKN ORLEN w dniu 18 maja 2021 roku, a planowane doprecyzowanie zasad współpracy z PGNiG nie wstrzymuje i pozostaje neutralne w stosunku do innych działań realizowanych w ramach tego projektu – informuje Energa. Oznacza to, że według informacji tej spółki nie będzie opóźnienia. PKN Orlen informował w tym roku, że jeszcze do jego końca zamierza zgłosić Elektrownię Ostrołęka C do kontraktu mocowego.

Wojciech Jakóbik

Energa zapewnia, że nie ma nowego harmonogramu realizacji projektu Elektrownia Ostrołęka C, czyli budowy bloku gazowego zamiast węglowego we współpracy z Orlenem i PGNiG. Dojdzie jednak do rewizji założeń.

BiznesAlert.pl informował, że Europejski Bank Inwestycyjny zamierza porzucić inwestycje w gaz, a za nim idą inne instytucje finansowe, chociaż dyskusja o taksonomii Unii Europejskiej zmierza do finału w grudniu i zapowiada uznanie tego paliwa za przejściowe na drodze do pełnej transformacji energetycznej. EBI nie będzie finansował gazu od 2022 roku. Coraz więcej instytucji finansowych obawia się inwestycji w gaz.

Polacy nie zmieniają jednak planów i zamierzają zbudować blok gazowy w Ostrołęce, który zastąpi niedokończony projekt na węgiel, który miał mieć kontrakt mocowy od 2023 roku, to znaczy otrzymywać subsydia rynku mocy za dostępność od tej cezury czasowej. Nowa koncepcja ma być zrealizowana tak, aby dostawy były możliwe w 2026 roku.

– Zgodnie z aktualnym harmonogramem elektrownia ma być gotowa do realizacji zobowiązań wynikających z planowanego kontraktu mocowego od 2026 roku – informuje Krzysztof Kopeć, dyrektor biura prasowego Energi. Tłumaczy także aneksowanie umowy PKN Orlen-Energa-PGNiG z zeszłego tygodnia. – Zawarcie aneksu do umowy inwestycyjnej między PKN Orlen, Energą i PGNiG wynika z potrzeby poczynienia dodatkowych ustaleń co do kształtu współpracy i zaangażowania poszczególnych stron przy budowie bloku gazowego w Ostrołęce. Strony uznały, że przyjęty w grudniu 2020 roku model wymaga rewizji z uwagi na przyjęte dla początkowego okresu realizacji bloku gazowego w Ostrołęce założenia organizacyjne i finansowe – podał rzecznik Energi.

Warto w tym kontekście przypomnieć, że kryzys energetyczny wywołany rekordowymi cenami gazu sięgającymi ponad 1000 dolarów za 1000 m sześc. zmienił warunki inwestycji podobnie jak rekordowe ceny uprawnień do emisji CO2 sięgające 80 euro za tonę na rynku EU ETS. – Analizowaliśmy różne scenariusze cen uprawnień do emisji CO2 i cen energii i gazu. We wszystkich ta inwestycja się broni – powiedział dyrektor PKN Orlen ds. energetyki Jarosław Dybowski dziennikarzom w Ostrołęce w czerwcu 2021 roku. – PKN Orlen, Energa i PGNiG dały sobie czas do końca 2022 roku na ustalenie optymalnych warunków współpracy przy realizacji inwestycji. Jednocześnie wszystkie strony umowy potwierdziły, że priorytetowo traktują inwestycję w blok gazowo-parowy w Ostrołęce – zapewnia Krzysztof Kopeć.

– Realizacja budowy bloku w Ostrołęce zabezpieczona jest porozumieniem zawartym pomiędzy Energą i PKN ORLEN w dniu 18 maja 2021 roku, a planowane doprecyzowanie zasad współpracy z PGNiG nie wstrzymuje i pozostaje neutralne w stosunku do innych działań realizowanych w ramach tego projektu – informuje Energa. Oznacza to, że według informacji tej spółki nie będzie opóźnienia. PKN Orlen informował w tym roku, że jeszcze do jego końca zamierza zgłosić Elektrownię Ostrołęka C do kontraktu mocowego.

Wojciech Jakóbik

Najnowsze artykuły