Białoruś chce kupować gaz z Rosji po cenie rosyjskiej

2 września 2021, 09:15 Alert

Białoruś spodziewa się, że w 2022 roku utrzyma cenę rosyjskiego gazu na poziomie 2021 roku, ale w przyszłości liczy na obniżenie jej do poziomu występujących w przygranicznych regionach Rosji – powiedział ambasador Republiki Białorusi w Rosji Władimir Siemaszko.

Inauguracja budowy Gazociągu Polska-Słowacja fot. BiznesAlert.pl

– W przyszłym roku cena najprawdopodobniej pozostanie taka sama. Ale mówimy o tym, że w kolejnym roku cena powinna być zbliżona do tego, co mamy na granicy Rosji i Białorusi – czy to na granicy z obwodem smoleńskim, czy to nowogrodzkim, briańskim i tak dalej  – powiedział ambasador w rozmowie z dziennikarzami w Woroneżu.

Według niego, obecnie przesył stanowi do 70 procent kosztów rosyjskiego gazu dla Białorusi. Według Siemaszki koszt transportu gazu na Białoruś jest „bardzo zawyżony”.

Odnosząc się do wysokości taryfy ambasador zaznaczył, że na krajowym rynku w Rosji udział transportu i logistyki w cenie gazu nie powinien przekraczać 20-30 procent. – W rzeczywistości pozostał nam jeden temat do uzgodnienia – taryfa za transport gazu – powiedział Siemaszko dodając, że cały system transportu gazu na Białorusi należy do Gazpromu.

Interfax/Mariusz Marszałkowski

Marszałkowski: Unijne sankcje sektorowe zranią, ale nie zabiją reżimu Łukaszenki