Białoruś częściowo spłaciła dług za gaz. Gazprom nie uważa sprawy za zamkniętą
Spółka-córka Gazpromu, Gazprom Transgaz Białoruś poinformowała, że na jej konto trafiły zaległe pieniądze za dostawy gazu do białoruskich klientów. Jednak nie zamyka to ostatecznie sprawy długu.
![](https://biznesalert.pl/wp-content/uploads/2016/07/w750_dx1m0106.jpg)
16 października na konto białoruskiej spółki Gazpromu trafiły pieniądze od firm Biełopgaz oraz Naftan. Firmy zrobiły to niezwłocznie po otrzymaniu przez Białoruś pierwszej transzy rosyjskiej pożyczki w wysokości 500 mln dolarów.
Według komunikatu Gazprom Transgaz Białoruś, firmy uregulowały zaległości, odpowiednio: Biełtopgaz za okres kwiecień-wrzesień, Naftan za okres maj-wrzesień. Według Rosjan, w dokumentach płatniczych zabrakło informacji o terminach płatności, w rozliczeniu nie zostały zawarte kary za zwłokę w spłacie oraz nie podpisano dokumentów rozliczeniowych z dostaw z miesięcy luty-kwiecień w przypadku Biełtopgaza, oraz marzec-maj w przypadku Naftana.
Gazprom Transgaz Białoruś uważa, że do czasu uzupełnienia brakującej dokumentacji za dostarczony gaz oraz opłaceniu kar umownych nie można mówić o całkowitym zamknięciu sprawy białoruskiego długu.
Według wyliczeń wiceministra finansów Rosji Antona Sulianowa, Białoruś pod koniec września była winna Gazpromowi 330 mln dolarów za dostarczony gaz.
Interfax/Mariusz Marszałkowski
Marszałkowski: Czy Polska powinna kupować energię z rosyjskiego atomu na Białorusi?