Aleksandr Łukaszenka zapowiedział, że Białoruś może kupić udziały w złożu ropy w Rosji.
Łukaszenka miał zaproponować w rozmowie telefonicznej prezydentowi rosyjskiemu Władimirowi Putinowi, że Białoruś mogłaby „kupić złoże” w Rosji. Kreml poinformował, że nie ma konkretnych informacji na ten temat, ale propozycja Mińska ma zostać omówiona przez stosownych ministrów.
Gazeta rosyjska Wzglad przypomina, że firmy wydobywcze nie kupują złóż w Rosji, ale koncesje wydobywcze pozwalające je eksploatować. Przypomina, że spółka białoruska Belorusnieft wydobywa już ropę rosyjską ze złóż jamalskich po przejęciu firmy rosyjskiej Jangpur w 2013 roku. Tamtejsze wydobycie sięgnęło 224 tysięcy ton w 2019 roku. Białoruś sprowadza około 18 mln ton ropy z Rosji i zarabia na jej przerobie na produkty naftowe oraz ich reeksporcie dalej na Zachód.
Wzglad/Wojciech Jakóbik
Marszałkowski: Łukaszenka jeszcze poczeka na rachunek z Moskwy