Białoruś zakupiła w kwietniu dwa mln ton od dużych firm rosyjskich i kilku innych – poinformował rzecznik Biełnaftachimu Aleksander Tiszczenko cytowany przez agencję BielTA.
– Stopniowo dochodzimy do wolumenu dwóch mln ton, który zaplanowaliśmy. Pracujemy nad podpisaniem umów z Wielką Piątką (Rosnieft, Tatnieft, Surgutnieftegaz, Łukoil i Gazprom Nieft) oraz małymi firmami, z którymi pracowaliśmy dotąd, z Grupą Safmar włącznie – przekazała agencji. Dodał, że Białoruś kontynuuje prace na rzecz budowy zapasów, zaopatrzenia rynku krajowego i eksportu, a także „alternatywnych dostaw”.
Białoruś wznawia dostawy z od największych producentów rosyjskich po przerwie od Nowego Roku spowodowanej brakiem porozumienia o przedłużeniu umów z 2019 roku. Mińsk liczy na 2 mln ton ropy z Rosji w kwietniu bez premii eksportowej, na którą liczyła część firm rosyjskich, w tym Rosnieft.
BiełTA/Wojciech Jakóbik
Marszałkowski: Trzy naftowe szlaki uniezależnienia Białorusi od Rosji