Najważniejsze informacje dla biznesu

Brazylia i Norwegia ogłaszają plan zielonego korytarza żeglugowego

W marcu 2025 roku Brazylia i Norwegia podpisały porozumienie o utworzeniu zielonego korytarza żeglugowego między obydwoma krajami, mając na celu osiągnięcie zerowej emisji CO2 w transporcie morskim.

W marcu 2025 roku Brazylia i Norwegia ogłosiły podpisanie Memorandum of Understanding (MOU) w sprawie utworzenia zielonego korytarza żeglugowego między obydwoma krajami, aby zredukować emisje CO2 w transporcie morskim do zera. Plan wpisuje się w globalne wysiłki na rzecz walki ze zmianami klimatycznymi, w tym w Clydebank Declaration z 2021 roku, podpisaną podczas COP26, która promuje zielone korytarze morskie.

W 2024 roku transport morski odpowiadał za 3 procent globalnych emisji CO2 (około 1 miliarda ton rocznie, według danych Międzynarodowej Organizacji Morskiej, IMO), a Brazylia i Norwegia, jako kluczowi gracze w sektorze morskim, chcą zredukować emisje o 50 procent do 2030 roku i osiągnąć neutralność węglową do 2050 roku. W 2024 roku Brazylia eksportowała 150 milionów ton towarów (głównie soję i rudę żelaza) do Europy, generując 20 milionów ton CO2 rocznie w transporcie morskim, według danych brazylijskiego Ministerstwa Transportu. Norwegia, lider w technologii morskiej, w 2024 roku wygenerowała 10 milionów ton CO2 z transportu morskiego, ale zainwestowała 5 miliardów euro w zeroemisyjne paliwa, co stanowiło 20 procent jej budżetu na OZE – według danych Statistics Norway.

Plan zakłada pilotażowy projekt, który ruszy w 2026 roku, obejmujący kluczowych partnerów przemysłowych, takich jak Maersk i Equinor, oraz instytuty badawcze, takie jak SINTEF w Norwegii i Petrobras w Brazylii. Inwestycje szacowane są na 1 miliard euro do 2030 roku, z czego 600 milionów euro pochodzi od prywatnych firm, a 400 milionów euro od rządów obu krajów. Zielony korytarz ma zostać zaprezentowany na COP30 w Belém (listopad 2025 roku), jako model dla innych regionów, ale wymaga rozwoju infrastruktury portowej (koszt 300 milionów euro) i produkcji wodoru (200 milionów euro).

Wyzwania są duże

Inicjatywa zielonego korytarza żeglugowego budzi zarówno entuzjazm, jak i obawy. Ekolodzy, tacy jak Greenpeace, chwalą projekt za potencjał redukcji emisji, ale ostrzegają, że wysokie koszty paliw zeroemisyjnych (wodór kosztuje 5 euro/kg w 2024 roku, wobec 0,5 euro/kg dla oleju napędowego, według danych IRENA) mogą spowolnić realizację. W 2024 roku ceny transportu morskiego między Brazylią a Europą wzrosły o 15 procent (do 50 euro/tonę, według danych Drewry), co wynikało z rosnących kosztów paliw, a przejście na wodór może zwiększyć koszty o kolejne 20 procent – według szacunków Petrobras.

W 2024 roku Maersk zadeklarowała inwestycje w 50 statków napędzanych wodorem o wartości 2 miliardów euro, ale tylko 5 procent floty globalnej (około tysiąc statków) było dostosowanych do takich technologii, według danych IMO. Norwegia, lider w OZE, w 2024 roku wyprodukowała 10 TWh wodoru, ale Brazylia, zależna od energii wodnej (70 procent miksu, dane EPE), musi zainwestować 1 miliard euro w produkcję wodoru do 2030 roku.
Kontrowersje dotyczą też potencjalnych konfliktów interesów – Brazylia, jako największy producent ropy w Ameryce Łacińskiej (3 miliony baryłek dziennie w 2024 roku – według OPEC), może obawiać się utraty dochodów z paliw kopalnych.

Czy zielony korytarz stanie się globalnym modelem?

Plan Brazylii i Norwegii może stać się wzorem dla innych regionów, takich jak USA-Kanada czy Chiny-Japonia, ale jego sukces zależy od technologii i finansów. W 2024 roku globalny transport morski wygenerował 1 miliard ton CO2, a IMO szacuje, że do 2050 roku wymaga 500 miliardów dolarów inwestycji w zeroemisyjne paliwa. Zielony korytarz między Brazylią a Norwegią może zredukować emisje o 5 milionów ton CO2 rocznie (10 procent trasy Santos-Oslo, według szacunków SINTEF), ale tylko jeśli projekty pilotażowe, startujące w 2026 roku, okażą się sukcesem.

Offshore energy / Mateusz Gibała

Kabel łączący norweskie platformy naftowe z lądem został zainstalowany

W marcu 2025 roku Brazylia i Norwegia podpisały porozumienie o utworzeniu zielonego korytarza żeglugowego między obydwoma krajami, mając na celu osiągnięcie zerowej emisji CO2 w transporcie morskim.

W marcu 2025 roku Brazylia i Norwegia ogłosiły podpisanie Memorandum of Understanding (MOU) w sprawie utworzenia zielonego korytarza żeglugowego między obydwoma krajami, aby zredukować emisje CO2 w transporcie morskim do zera. Plan wpisuje się w globalne wysiłki na rzecz walki ze zmianami klimatycznymi, w tym w Clydebank Declaration z 2021 roku, podpisaną podczas COP26, która promuje zielone korytarze morskie.

W 2024 roku transport morski odpowiadał za 3 procent globalnych emisji CO2 (około 1 miliarda ton rocznie, według danych Międzynarodowej Organizacji Morskiej, IMO), a Brazylia i Norwegia, jako kluczowi gracze w sektorze morskim, chcą zredukować emisje o 50 procent do 2030 roku i osiągnąć neutralność węglową do 2050 roku. W 2024 roku Brazylia eksportowała 150 milionów ton towarów (głównie soję i rudę żelaza) do Europy, generując 20 milionów ton CO2 rocznie w transporcie morskim, według danych brazylijskiego Ministerstwa Transportu. Norwegia, lider w technologii morskiej, w 2024 roku wygenerowała 10 milionów ton CO2 z transportu morskiego, ale zainwestowała 5 miliardów euro w zeroemisyjne paliwa, co stanowiło 20 procent jej budżetu na OZE – według danych Statistics Norway.

Plan zakłada pilotażowy projekt, który ruszy w 2026 roku, obejmujący kluczowych partnerów przemysłowych, takich jak Maersk i Equinor, oraz instytuty badawcze, takie jak SINTEF w Norwegii i Petrobras w Brazylii. Inwestycje szacowane są na 1 miliard euro do 2030 roku, z czego 600 milionów euro pochodzi od prywatnych firm, a 400 milionów euro od rządów obu krajów. Zielony korytarz ma zostać zaprezentowany na COP30 w Belém (listopad 2025 roku), jako model dla innych regionów, ale wymaga rozwoju infrastruktury portowej (koszt 300 milionów euro) i produkcji wodoru (200 milionów euro).

Wyzwania są duże

Inicjatywa zielonego korytarza żeglugowego budzi zarówno entuzjazm, jak i obawy. Ekolodzy, tacy jak Greenpeace, chwalą projekt za potencjał redukcji emisji, ale ostrzegają, że wysokie koszty paliw zeroemisyjnych (wodór kosztuje 5 euro/kg w 2024 roku, wobec 0,5 euro/kg dla oleju napędowego, według danych IRENA) mogą spowolnić realizację. W 2024 roku ceny transportu morskiego między Brazylią a Europą wzrosły o 15 procent (do 50 euro/tonę, według danych Drewry), co wynikało z rosnących kosztów paliw, a przejście na wodór może zwiększyć koszty o kolejne 20 procent – według szacunków Petrobras.

W 2024 roku Maersk zadeklarowała inwestycje w 50 statków napędzanych wodorem o wartości 2 miliardów euro, ale tylko 5 procent floty globalnej (około tysiąc statków) było dostosowanych do takich technologii, według danych IMO. Norwegia, lider w OZE, w 2024 roku wyprodukowała 10 TWh wodoru, ale Brazylia, zależna od energii wodnej (70 procent miksu, dane EPE), musi zainwestować 1 miliard euro w produkcję wodoru do 2030 roku.
Kontrowersje dotyczą też potencjalnych konfliktów interesów – Brazylia, jako największy producent ropy w Ameryce Łacińskiej (3 miliony baryłek dziennie w 2024 roku – według OPEC), może obawiać się utraty dochodów z paliw kopalnych.

Czy zielony korytarz stanie się globalnym modelem?

Plan Brazylii i Norwegii może stać się wzorem dla innych regionów, takich jak USA-Kanada czy Chiny-Japonia, ale jego sukces zależy od technologii i finansów. W 2024 roku globalny transport morski wygenerował 1 miliard ton CO2, a IMO szacuje, że do 2050 roku wymaga 500 miliardów dolarów inwestycji w zeroemisyjne paliwa. Zielony korytarz między Brazylią a Norwegią może zredukować emisje o 5 milionów ton CO2 rocznie (10 procent trasy Santos-Oslo, według szacunków SINTEF), ale tylko jeśli projekty pilotażowe, startujące w 2026 roku, okażą się sukcesem.

Offshore energy / Mateusz Gibała

Kabel łączący norweskie platformy naftowe z lądem został zainstalowany

Najnowsze artykuły